Willa Rei

Rei · Usser

Dobranoc...<Zamknęła oczy>

Mizashi · Usser

<obudził się>
<precięga się>
<trask>
Ał... coś mi strzykło w plecach...
Co robi nirmalny człowiek gdy się obudzi? Hmm...? Włańcza TV!
<włączył na Discovery World i ogląda>

Rad · Usser

<obudził się> [Co ja ostatnio? W ogóle wyspany nie jestem, ale nie chce mi się już spać.]
<spojrzał na śpiącą Rei> <uśmiechną się lekko> <wstał i wyszeddł z pokoju, a potem po schodach na dół>
<zauważył Mizashiego i to co ogląda w telewizji> [Teraz za bardoz jestem śpiący, żeby się z nim kłócić. Ale potem...]
<wszedł do kuchni i zaczął coś przyrządzać do jedzenia>

Rei · Usser

<Obudziła się> [Znów Rad obudził się pierwszy...]
<Wstała z łóżka i przebrała się w codzienne ubranie> Tamara jeszcze śpi...
<Zeszła na dół i zerknęła na Mizashiego> *Kropelka* [Wreszcie się uspokoił.] <Usiadła na fotelu i zaczęła czytać>

Rad · Usser

<z kuchni wylatuje dym> WHOA!!! <jedzenie się zapaliło na patleni> <próbuje zgasić> WHA!!

Rei · Usser

<Poczuła dym> *Kropelka* <Odłożyła książkę na stół> <wchodzi do kuchni>
Co tu się dzieje !? <Macha przed sobą ręką,aby rozproszyć trochę dymu>

Rad · Usser

<gień bucha prawie pod sufit> A racja... <wyłączył kuchenkę> <twarz w sadzy>
<T.T> <odwrócił się do Rei> Przepraszam...

Rei · Usser

<Spojrzała z przerażeniem na ogień>
Może ja się zajmę gotowaniem...? <Sztuczny uśmiech> *Poddenerwowana*

Rad · Usser

<ogień w końcu znikł> <zaspany> Przepraszam, ale nie wiem nawet jak to zrobiłem. <kropelka>

Rei · Usser

Powiedzmy więc,że masz talent. [Jak Mizashi...]
<Lekko popchnęła go w stronę wyjścia z kuchni> Idź się umyć,bo jesteś w sadzy,ja zajmę się obiadem...<Zaczęła sprzątać>

Rad · Usser

<wszedł do łazienki> <obmywa sobie twarz z sadzy> [Czemu czuje się nie wyspany skoro w ogóle nie jestem śpiący?]

Rei · Usser

<Wyjęła jakieś składniki i zaczęła przyrządzać obiad>

Rad · Usser

<przetarł oczy> <spojrzłą w lustro i zobaczył w nim Aruororiego stojącego za nim>

Aruorori: Gratuluje ci. Jesteś już nasz. <uśmieszek>

<obejrzła się za siebie, ale nic nie zobaczył> <znów spojrzła w lustro i też nic nie zobaczył>
<przetał oczy> [Co to było?]

Rei · Usser

Rad...<Podeszła pod drzwi łazienki> Co chciałbyś zjeść...?

Rad · Usser

<otrząsną się> Em... <otworzył drzwi od łazienki>
Obojętnie co przygotujesz na pewno będzie smaczne. <uśmiechną się do niej>

Rei · Usser

*Kropelka* Oczekiwałam takiej odpowiedzi...<Ponownie weszła do kuchni>
Tak w ogóle wszystko w porządku...?

Rad · Usser

<staną w wejściu do kuchni> Tak, a czemu pytasz?

Rei · Usser

No bo wczoraj chyba z kimś walczyłeś...Przed szpitalem,prawda ?
<Dalej przyrządza obiad>

Rad · Usser

<nagle posmutniał> <spojrzał w podłogę> Wiesz. Chyba się przejdę. <zaczął iść w stronę wyjścia>

Rei · Usser

<Także lekko posmutniała> Jak wrócisz obiad będzie gotowy...
<Rzuciła spojrzenie na Rad'a> Tylko...Uważaj na siebie.