Rynek (Multi)

Rad · Usser

<pojawił się gdzieś za budynkami> <wyjmuje aparat>
[Gratuluje Mizashi. Czas na zemstę.] <po cichu się śmieje>

Mizashi · Usser

Mizashi: EJ!!!

Flower-chan: Huh...? Oco chodzi? <spojrzała się na Rada>

Rad · Usser

Hy? <cykną szybko zdjęcie>

Mizashi · Usser

Mizashi: <spojrzał na Rada> CO TY ROBISZ!?

Flower-chan: Znacie się?

Mizashi: To tylko taki kretyn...

Flower-chan: Taki jak ty?

Mizashi: <wkurzony> WIĘKSZY!

Rad · Usser

KRETYN!? <foch> No wiesz co? Ja tylko się mszczę po tym co zrobiłeś.

Louise · Usser

Saito:<przybiega>
[link widoczny dla zalogowanych]
[ona jest taka śliczna]

Mizashi · Usser

Mizashi: A co ja ci zrobiłem! <po chwili> HEJ!! Ale to nie tak!

Flower-chan: <patrzy na Rada> Rozumiem, że chcesz się mścić na Mizashim, bo on naprawde jest wkurzający... ale umieściłęś na tej kliszy również mnie.

Mizashi: Właśnie...

Louise · Usser

<słychać z daleka wybuch>
Saito:<chowa się za Flower-chan>
Ratuj!
Saito!!!!
Ty psie!
Masz służyć swojemu panu!
Natychmiast wracaj!

Rad · Usser

Hmm...
<po chwili>
O tym nie pomyślałem. <upuścił aparat i zgniótł nogą>
O... Przy okazji Mizashi. To chyba twój aparat.
*głupi śmiech*

Mizashi · Usser

Mizashi: ŁOOOOOOO!!!!!!!!!

Flower-chan: <patzry na Saito> A ty to kto? I czemu się zamną chowasz? <zarumieniona>

Mizashi: SPIEPRZAJ OD FLOWER-CHAN!

Louise · Usser

Saito:o piękna Ratuj!ona chce mnie znowu wysadzić!

<bierze Saito za ucho>
<kopie go w czułe miejsce>
<saito upada>
<wdeptuje go w ziemie>
Jak śmiałeś sprzeciwić sie panu?!

Mizashi · Usser

Flower-chan: Czy ta wyspa to wielki dom wariatów?

Rad · Usser

Wy śmiertelnicy jesteście straszni.
<westchną>
<patrzy na nich>

Louise · Usser

Saito:nie musiałaś mnie tam kopać...<jęczy>
Saito:To jej piękno mnie oślepiło!Nawet dwa!
<wdeptuje ponownie Saito>
Ty zboczony psie!
<wybucha Saito>
<Saito wpada do fontanny>
Saito: @.@

Mizashi · Usser

Flower-chan: To ja pujde zwiedzić miasto... <poszła gdzieś>

Mizashi: <stoi na rynku i gapi się na Louise i Saito>

(PS: Mogłabyś ten Gif umieścić na przykład w danych? Bo mi kompa zacina jak czytam posty)

Louise · Usser

(rozmyślę tą sugestię)
<bierze Saito za koszulkę>
Idziemy
<poszli>

Rad · Usser

(Przyłączam się do prośby Mizashiego. Albo dać do niego po prostu link.)
<podszedł do Mizashiego> Ona była Zielonym Trójkątem tak? *szyderczy uśmiech*

Mizashi · Usser

Mizashi: <kropelka>
Ciekawe gdzie poszła ma miłości?

Mizashi · Usser

<spojrzał na Rada>
Tak... należała do "Zielonych Trójkątów" Do tej pory myślałem, że nie żyje...

Rad · Usser

<westchną>
<spojrzał w niebo>
Ciekawe co oni tam wyrabiają?