Korytarze (wejście w lodowej komnaty)

Rad · Usser

Riri: <odskoczyła w bok gdy wypuścił cero> <Stoi w gotowości do boju> Huh!? <obejrzała się w stronę Iris> [Jej energia niebezpiecznie rośnie.]

Edward · *Administrator*

Aizen: Nie wiesz kim ona jest? *uśmieszek* Ostatni członek klanu zero.

Iris: <podłogą pod nią mocno się wgniotła> <zaczęła wrzeszczeć>

Nnoitra: Na co się oglądasz suko? <spojrzał się>

Aizen: Więc co wolisz? <miecz Rei został przecięty>

Rei · Usser

Jak...?! <Spojrzała na swój miecz>
<Schyliła głowę> Mówiłam już...Będę walczyc dopóki nie zadasz mi ostatecznego ciosu.
<W obu jej dłoniach pojawiły się sztylety> <Obróciła się wbijając jeden w ramię> <Łokciem uderzyła go w okolicach brzucha,tak aby się odsunął>
Może to nie najlepszy moment,ale drugiego może nie byc...
<Odskoczyła na bezpieczną odległośc przypatrując się Iris>

Rad · Usser

Riri: <spojrzała na Nnoitre i zmarszczyłą brwi> <spojrzała jeszcze raz kontme oka co dzieje się dalej po czym wróciła wzrokiem w stronę Nnoitry> Rangen... <tęczówki zmieniły kolor na niebieski> <pojawiła się tuż za nim> Chyba trzeba cię nauczyć trochę kultury. <zamachnęła się czerwonym ostrzem w jego stornę>

Edward · *Administrator*

Aizen: <przyjął ciosy i po nich odskoczył do tyłu> <wyjął z ciałą jakiś duży odłamek metalu i rzucił w Iris> Twój wybór.

Iris: <dość mocny błysk> <po błysku nie było Aizena, a Iris była w formie Hansen tylko nieco mniejszej formie> <nogi/łapy się nieco trzęsą>

Nnoitra: <zdążył uniknąć> Cholera. Moje oczy. <spojrzał się w tamtą stronę>

Rad · Usser

Riri: <odskoczyła do tyłu> <przymrużone oczy> [Ten blask prawie mnei oślepił.]

<< SA >>
STOP ACTION

Rei · Usser

<Na chwilę zasłoniła oczy ręką,jednak gdy światło opadło odsłoniła je>
Co do...? <Spojrzała z niedowierzaniem na Iris> [Co się z nią stało ?]

Edward · *Administrator*

Nnoitra: Co do chuja? Zaraz...

Iris: <nogi/łapy przestały się trząść> <po chwili przeniosła się do pozycji na kolanach łeb w górę i wrzask z wieloma piskami> <większa część płyt popękała>

Aizen: <głos> Już wiesz o co mi chodziło ?

Rei · Usser

Uh...<Otworzyła szeroko oczy> Ale...Jak...?
Co się z nią stało...?

Rad · Usser

Riri: <patrzy na Iris> <szeroko oczy> Co się... dzieje?

Edward · *Administrator*

Nnoitra: <gapi się>

Iris: <ogony zaczęły nieco się poruszać> <po kolei każdy poczuł jej wzrok na sobie>

Rad · Usser

Riri: [To nie wygląda za dobrze, ale mam teraz jedyną szansę, żeby...] <spojrzała na Nnoitre>

Edward · *Administrator*

Nnoitra: Pfy. Takie gówna to rozpierdalam w 10 sekund. <rzucił dwie kosy w stronę Iris>

<po chwili kosy całkowicie się rozwaliły na kawałeczki>

Noitra: Ugh?! <lekki szok>

Iris: <skierowała głowę w kierunku Nnoitry>

Rei · Usser

Heh...<Uśmiechnęła się spoglądając na Nnoitre>
Chyba będzie o jednego z was mniej.

Rad · Usser

Riri: <znikła i pojawiła się kawałek dalej> [Lepiej jeśli nie stanę w polu rażenia.]

Edward · *Administrator*

Nnoitra: Zamknij się suko. <skierował wzrok na Rei>

Iris: <nastawiła ogony na każdego kogo wyczuwa w pobliżu, jeden ciągle się porusza>

Nnoitra: A to co znowu?

Rad · Usser

Riri: Hm... <przygląda się ogonom> [To wygląda jak przygotowanie przed silnym atakiem.]

Edward · *Administrator*

Nnoitra: Nie chce kurwa czekać! <zrobił jeden krok na przód i w jego udzie zaistniała dziura> Co do!? <padł na jedno kolano>

Iris: <wbiła ogony w podłogę, a z tej zaczęły wychodzić kolce>

Nnoitra: Huh ?! <wskoczył na ścianę i wbił kosę>

Rei · Usser

Hm? <Spojrzała na kolejno wyłaniające się kolce>
<Wzbiła się w powietrze 'przyklejając' do ściany>
W końcu zapłacicie za to co zrobiliście...<Spojrzała na Nnoitre>

Rad · Usser

Riri: <rozgląda się w prawo i w lewo> <rzuciła ostrze w ściane prawie przy suficie> <potem zniszczyła telekinezą sporych rozmiarów kawałek ściany dookoła ostrza> <skoczyła w jeog stronę i złapała w locie ostrze> <przykucneła w dziurze, którą przed chwilą stworyzła i spojrzała w dół>