Rejestracja FAQ Użytkownicy Szukaj Forum www.shadowfight.fora.pl Strona Główna

Forum www.shadowfight.fora.pl Strona Główna » Sektor Polarny » Lodowa Komnata (W górze) Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 13, 14, 15, 16  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
PostWysłany: Śro 20:33, 14 Sty 2009
Edward
*Administrator*

 
Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 8972
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna


M.Tamara(Evil): Huh! <patrzy na Naruto> [Zaraz zrobi się tu gorąco...]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 20:36, 14 Sty 2009
Naruto
Usser

 
Dołączył: 16 Maj 2008
Posty: 1055
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


<zaczoł pęcznieć><po chwili wystrzelił z ust potężny promień w strone Tamary>


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 20:38, 14 Sty 2009
Edward
*Administrator*

 
Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 8972
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna


M.Tamara(Evil): [Czas znikać... i to szybko!!] <znikła>


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 20:45, 14 Sty 2009
Naruto
Usser

 
Dołączył: 16 Maj 2008
Posty: 1055
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


<promień wyleciał przez dziure w suficie><nagle w koło naruto wyrosły drewniane słupy z kolcami>


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 20:47, 14 Sty 2009
Edward
*Administrator*

 
Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 8972
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna


Sylwana: <przygląda się> [C-co się dzieje...?...]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 20:50, 14 Sty 2009
Naruto
Usser

 
Dołączył: 16 Maj 2008
Posty: 1055
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


<rozgląda sie><słupy go oplątały>

Yamato:<stoi niedaleko ich><podskoczył do Naruto i dotknął jego pleców><po chwili odskoczył><z ręki do pleców naruto prowadzi zielona nić chakry>Wiedziałem że tak będzie...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 20:52, 14 Sty 2009
Edward
*Administrator*

 
Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 8972
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna


Sylwana: Huh?..


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 20:57, 14 Sty 2009
Naruto
Usser

 
Dołączył: 16 Maj 2008
Posty: 1055
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


<powłoka zaczełą sie cofać><po chwili cała powłoka znikłą a naruto leży na ziemi bez skóry>

Yamato:<spojrzał na Sylwane>Zaopiekuj sie nim...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 21:00, 14 Sty 2009
Rad
Usser

 
Dołączył: 03 Cze 2008
Posty: 8921
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mam wiedzieć?
Płeć: Mężczyzna


<zbroja rozpadła sie na kawałki> <wstał> Heh... Czyli już po wszystkim.
<wyciął dookoła siebie dziurę w suficie na, którym stoi i wskoczył w ten sposób do środka>
<patrzy na obecnych>


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 21:06, 14 Sty 2009
Edward
*Administrator*

 
Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 8972
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna


Sylwana: <trzęsie się> <znikła po chwili>


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 21:08, 14 Sty 2009
Naruto
Usser

 
Dołączył: 16 Maj 2008
Posty: 1055
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Yamat: Huh? widać nie ma tu chonorowych osób <spojrzał na Rada><błysk w oku>Ty go weź


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 21:12, 14 Sty 2009
Rad
Usser

 
Dołączył: 03 Cze 2008
Posty: 8921
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mam wiedzieć?
Płeć: Mężczyzna


Ha? <rozejrzał się czy na pewno mówi do niego> <westchną> W końcu chłopak nam pomógł. Niech będzie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 21:15, 14 Sty 2009
Naruto
Usser

 
Dołączył: 16 Maj 2008
Posty: 1055
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Yamato: I jeszcze jedno.... <twarz psychopaty>Nigdy mu nie mów że tu byłem <znikł>


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 21:21, 14 Sty 2009
Rad
Usser

 
Dołączył: 03 Cze 2008
Posty: 8921
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mam wiedzieć?
Płeć: Mężczyzna


<kropelka> Dom wariatów. <podszedł do Naruto> <podniósł go i zarzucił na swoje lewe ramię> <wyskoczył przez dziurę w dachu komnaty i znikł>


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 17:59, 06 Lut 2009
Edward
*Administrator*

 
Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 8972
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna


(Komnata jak zawsze pięknie odnowiona)
Drawde: <pojawiła się przed wielkimi drzwiami> [Zawsze mnie ciekawiło dlaczego ta komnata zawsze jest odnowiona po jakimś czasie.] <położyła dłonie na drzwiach i je pchnęła by otworzyć>
<weszła do środka i w ręku pojawiło jej się berło> [Tyle energii wymieszanych tutaj nadal jest... nawet Ban Kai Yamamoto tutaj było by trudno wykryć.]
<idzie powoli w kierunku ołtarzu uważnie i ostrożnie rozglądając się na boki> [Tutaj mam większą moc przynajmniej... lód mi sprzyja.]
<po dłuższej chwili doszła do ołtarzu i się mu dokładnie przygląda> [Ten ołtarz, jest jakiś dziwny... zaraz! To...] <przykucnęła i zaczęła przejeżdżać dłonią po krańcu ołtarza>

<coś spadło na ziemię, gdzieś przy początku "hali">

Drawde: Huh!? <gwałtownie się obróciła wbijając dolny czubek berła w ziemie zamrażając większość>

Ulquiorra: <stoi pod drzwiami> <patrzy się na nią> <puścił Cero w ziemie by lód go nie dosięgnął>

Drawde: Huh? <przestała zamrażać> Ulquiorra? Co ty tutaj robisz?

Ulquiorra: To ja się ciebie powinienem o to pytać. Nie powinnaś tutaj być. <wsadził ręce w kieszenie i zaczął iść powoli w jej kierunku>

Drawde: Jak to? Znowu chcesz mi dać jakieś info na temat planów Espady? <założyła ręke na ręke>

Ulquiorra: Nie mam żadnych informacji, ale... <nie dokończył>

Seishin: Wpadłaś w moją pułapkę. <stoi za nią>

Drawde: <szeroko oczy, małe źrenice> <ręka się lekko trzęsie> [T-to on..? Proszę powiedźcie, że nie!] E-espada..?

Seishin: Tak. <z jego słowami zza filarów wyszli: Suzan, Eduard, Brighett, Bries i Nnoitra>

Drawde: Huh!? <jeszcze mniejsze źrenice> <ręka się trzęsie> [Chyba mój los został przekreślony... śmierć jest mi kazana na każdej drodze...]

Nnoitra: Znowu się widzimy, shinigami!! *uśmieszek* <forma Shi Kai>

Ulquiorra: Ugh! <kropelki>

Seishin: Tak śledziliśmy Cię Ulquiorra. Wiedziałem iż znowu będziesz chciał ponownie ostrzec tę dziewczynę, a potem resztę.

Ulquiorra: <kropelki> ...

Drawde: <zamiast berła w ręku pojawił jej się Huricane Sparta> <gdy przyłożyła rękę do twarzy Nnoitra stał przed nią wbijając dwie ręce w jej klatkę> Ugh! <brak odbłysków>

Nnoitra: Strach Cię zeżarł shinigami, że tak wolno zareagowałaś? <wbił głębiej ręce>

Drawde: Ugh! Kha! <wypluła krew z ust, która nadal w dużej ilości tam na pływa> <na kawałku lewego oka pojawiła jej się maska> Grand Ultimatus Cero! <wielka eksplozja>

Nnoitra: <stoi na samym środku komnaty> <patrzy się> Tylko na tyle cię stać?

Drawde: <gdy dym opadł ta stała nieco zgarbiona> <dyszy> Chcesz więcej..? Han...

Seishin: <przebił jej klatkę z sercem na wylot, swoją ręką>
Suzan: <przebiła jej brzuch na wylot, swoją ręka>
Eduard: <przebiła jej głowę z okiem, swoją reką>
Brighett: <przebiła splot słoneczny na wylot, swoją reką>

Drawde: <z ust ciągle wylewa się krew> <z ran tak samo> Ha... n... <przymknięte oko> <brak odbłysków> <łza w oku>

Nnoitra: <wbił swoją ręke tuż pod jej gardło>

<po chwili wszyscy wyjęli z niej ręce>

Drawde: <padła przodem na ziemie> <zaczął z niej wydobywać się złotawy pył, słabo widoczny> <uszła z niej w jednej chwili cała energia>

Nnoitra: Ty z niej chciałeś zrobić Espade Seishin!? <zniesmaczony>

Seishin: Nie znasz jej mocy. Teraz już za późno. <on wraz z Suzan, Eduard i Brighett zniknęli>

Drawde: <ręka drży, próbuje ją ruszyć by sięgnąć swój miecz>

Nnoitra: Najchętniej bym cię zabił i miał spokój, ale sama nie przeżyjesz i nikt tu nie wykryje twojej energii więc mojej potężnej energii nawet nie muszę marnować na ciebie. *uśmieszek* <przesunął jej miecz o 3 cm nogą i znikł>

Drawde: <łza z oka spływa po twarzy> <leży już w dużej kałuży krwi> <ręką drży i dalej próbuje ją przesunąć by chwycić miecz> [Tym... razem... to jest... mój koniec... eeeh...] <zamknęła oko>


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 0:12, 07 Lut 2009
Edward
*Administrator*

 
Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 8972
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna


Drawde: <dalej dyszy, nie ma prawię w ogóle krwi> <ma ręke od miecza jakieś 2 cm i dalej próbuje go dotknąć> [Jak... mogłam przeżyć... tyle czasu... nawet jeśli... ktoś tu przyjdzie... to dla... mnie... nie ma ratunku...]

Ulquiorra: <cały czas stał i się patrzył>

Drawde: <resztkami sił natychmiast chwyciła za rękojeść i zmieniła go w berło> <zamroziła skórę w częściach gdzie wylatywała jej krew> <leży nieruchoma, spojrzała wzrokiem na Ulquiorre> Po... moc... cy... <słabym cichym głosem>

Ulquiorra: Nawet jeśli bym chciał nie mogę ci pomóc shinigami. Współczuje ci zastępczy shinigami 11 odziału, Drawde Zero. <patrzy się na i ma ręce w kieszeniach>

Drawde: Pro... szę... <łza spłynęła po twarzy>

Ulquiorra: <milczy>

Drawde: [Nie mogę... umrzeć w takim... miejscu... chciała bym żeby przed śmiercią... moja miłościm... mnie przytuliła... mówiąc... że wszystko... będzie dobrze...] <po chwili zamknęła oko> <łzy spływają po twarzy> [To było też moje marzenie... taką chce śmierć...]

Ulquiorra: Chcesz być tuż przed śmiercią uściśnięta przez swego towarzysza?

Drawde: [Huh..!?]

Ulquiorra: Mimo wszystko jesteśmy do siebie bardzo podobni, Drawde Zero. Mnie nie obchodzi jak zginę, ale nie chce by moja śmierć była spełniona przez sojusznika.

Drawde: Ul... ulqu... <słabym głosem> [Rad... gdyby nie ta masa energii... byś mnie pewnie ocalił wyczuwając te paręnaście energii...]

Opacha i Sun-sun: <wyszły zza filara>

Ulquiorra: Hm? <spojrzał się na nie>

Opacha i Sun-sun: <milczą>

Ulquiorra: <wyjął ręke z kieszenie powoli kierując palec wskazujące na nie>

Opacha: Espada... <nieco schyliła głowę w dół i cień przykrył oczy>

Ulquiorra: Ugh?! <nieco zdziwiony>

Sun-sun: Widzimy twoje działania za każdym razem i mamy zamiar się do ciebie przyłączyć Ulquiorro.

Opacha: Dokładnie. My jako zastępcy espady jesteśmy nie zauważani w świetle dziennym, ale ty będziesz nas przynajmniej widział gdy będziemy drużyną.

Ulquiorra: Drużyna..? <skierował wzrok na Drawde> Przykro mi Drawde, ale czas by nasze drogi się rozeszły. Żyj puki nie dojdziesz do swojej upragnionej śmierci. <zaczął odchodzić>

Opacha i Sun-sun: <potajemnie przesłały kawałek swojej energii do Drawde> <idą za Ulquiorrą

Ulquiorra: Nie pochwaliłbym waszego zachowania, ale co się stało się nie odstanie... <wyszedł i po chwili zniknął>

Opacha: Huh!? Jak on..!??

Sun-sun: Opacha... on jest 4-tym Espadą i potrafi nawet w takim otoczeniu wykryć jakieś energie.

Opacha: Teraz rozumiem... <obie wyszły i zniknęły po dłuższej chwili>

Drawde: <zaczęła wyciągać z berła więcej energii w siebie> <z dość dużym trudem wstała na nogi> <utrzymuje się obiema rękoma na berle> R... rad... [Pójdę za słowami... Ukquiorry... wytrzymam, do spełnienia jednego marzenia...] <po około 3 minutach zaczęła znikać w wirowaniu wiatru>

<30 sekund później>

Nnoitra: <stoi za filarem opierając plecy o niego i mając założone ręce> <zniesmaczony> Pfie. *uśmieszek*


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 22:30, 08 Maj 2009
Edward
*Administrator*

 
Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 8972
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna


Iris: <stoi niedaleko komnaty> [To chyba tutaj... wyprzedziłam ich ?] <ogląda się za siebie>

(Jakie z was sucze!)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 22:36, 08 Maj 2009
Rei
Usser

 
Dołączył: 21 Maj 2008
Posty: 6782
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta


<Po niedługim czasie stanęła obok Iris rozglądając sie dookoła>
[Heh...Przywołuje kilka wspomnień.]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 22:38, 08 Maj 2009
Rad
Usser

 
Dołączył: 03 Cze 2008
Posty: 8921
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mam wiedzieć?
Płeć: Mężczyzna


<po chwili dobieł za nimi> Jakim cudem doszedłem ostatni. <kropelka>

Riri: <zeskoczyła mu z ramienia> Słaba kondycja, Moon-chan.

<ręka na rękę> <foch> Gęba w kubeł.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 22:42, 08 Maj 2009
Edward
*Administrator*

 
Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 8972
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna


Iris: <kropelka> [Chyba się tak bardzo nie lubią...]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Lodowa Komnata (W górze)
  Forum www.shadowfight.fora.pl Strona Główna » Sektor Polarny
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 14 z 16  
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 13, 14, 15, 16  Następny
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © phpBB Group
Theme designed for Trushkin.net | Themes Database.
Regulamin