Dżungla (Multi)

Rad · Usser

Shun-feng: <mnóstwo ostrzy wyrosło na około niego i po chwili znikły> <w miejscu, w którym stał zostałą tylko sporje wielkosci dziura>

TicTac · Usser

<obserwuje>
[Poco to zrobił?]

Hisado · Usser

[dziwne..]

Rad · Usser

Shun-feng: <ostrza wyrosły z ziemi przed drzewem, w które zamienił się TicTac> <ostzra zamieniły sie w niego>
Drze~o z ener~ią. Nie~~~liwe. <patzry uwaznie i przekręca głowę>
(Z tą tylda chodiz mi o to, że ma przerwy w mówieniu jakby tracił na chwilę głos.)

TicTac · Usser

[wykrył mnie...]
[Kim on jest?... Może nada się bardziej... musze poznać jego moce]
<drzewo się rozprysło, i pojawił się TicTac>
<spojrzał zakrwawionym wzrokiem na Shung-cośtam xD, ale nic nie mówi>

Hisado · Usser

[coś sie będzie działo]

Rad · Usser

Shun-feng: Co~ nie t~~? <patrzy na niego> <oczy znikają i pojawiają się co jakiś czas>

TicTac · Usser

<patrzy na Shun-fenga>
<wskazał palcem miejsce pobytu Sousuke>
Ktoś chyba chce cię zabić i czai się na ciebie.

Hisado · Usser

[Cholera!!]

Rad · Usser

Shun-feng: <nawet się nei odwrócił> Są~~~łem, że chce za~~ć ci~bie.

TicTac · Usser

<patrzy na niego>
(Tłumacz! Nie zrozumiałem tego co poiwedział)

Rad · Usser

(Emm... No i o to chodzi xD, ale moge ci zdradzić pierwsze słowo... xD "sądziłem")

TicTac · Usser

(dobra już wiem oco chodzi)
<patrzy na Fung>
On poszukuję ciebie... kim jesteś wogóle?
<patrzy swoimi zakrwawionymi oczami spod maski>

Hisado · Usser

[Teraz nie zdołam uciec]

Rad · Usser

Shun-feng: Mówią, ż~ je~tem potwo~em. <odwrócił się w stronę Sousuke>

TicTac · Usser

Potwór co? I zapewne nikt na tym świecie cię niechce?
Spokojnie... już wkrótce nikt nie będzie czuł smutku, ani radości.
<spojrzał w stronę Sousuke>
<jakieś radyjko się odezwało>
"Panie... TicTac... wykopaliśmy już dół na jakieś 100 metrów w głąb ziemi. Jest tu coraz bardziej gorąco..."
Aaaa! Jak to wyłaczyć! Prosze nie zwracać na to uwagi!
<wzioł radyjko i klika jakieś guziki>
"...Sądze, że nasi ludzie tego nie wytrzymają.... musimy mieć więcec Cortosisu, kiedy dostawa?"
AAAAAA!! Wybaccie!
<znikł>

Hisado · Usser

<wycelował karabinem w strone Shun- fenga> [zbliż sie za podziurawie cie jak ser]

Rad · Usser

Shun-feng: <wystawił jedną rękę w stronę Sousuke> <zamieniął się we włócznie i oderwała się z ciała lecąc w jego stronę> <mina bez wyrazu>

Hisado · Usser

<odskoczył na bok i zaczoł strzelać w niego>

Rad · Usser

Shun-feng: <wyrosły przed nim ostrza i zasoniły go, ale jedna kula wcześneij trafiła go w rękę> Bo~ało... <przekręcił głowę> <za Sousuke wyrosły z ziemi dwa miecz i zamachnęły się an niego>