Jeziorko

Rad · Usser

Hash'ak'gik: <śmieje sie> Naprawde tak chcecie go zabić?
<wycelował w siebie kulę energetyczną>

Sasori · Usser

<patzry się>
<znudzona mina>
Gdyby coś się nie działo to by znaczyło, że nie jestem w tym głupim mieście.

Rad · Usser

Hash'ak'gik: Kolejny głupiec? <strzela kula energetyczną w mrocznego>
Jestem BOGIEM. Jak chcecie powstrzymać boga.

Andrew · Usser

Andrew: <biegnie w kierunku Mrocznego> Nie ruszaj go!!!
Mroczny Andrew: Bo co mi zrobisz? <nagle znika i pojawia się za Andrew> Mhyhyhy...

Edward · *Administrator*

Edward: Możemy jakoś zniszczyć twoją dusze nie? To chyba logiczne...
Drawde: Teraz zgrywasz mądrale?
Edward: Cicho bądź...

Andrew · Usser

<kula uderza Mrocznego. rozpada się on na czarny dym, po chwili jednak pojawia się jego klon>
Mroczny: Nieszczęśniku... mnie się nie da zabić!!! MUAHAHAHAH!!! <wystrzeliwuje łańcuch w demona>
Andrew: <powstrzymuje telekinetycznie łańcuch>

Rad · Usser

Hash'ak'gik: Co z was za głupcy. W takim momencie kłócicie się między sobą. W jaki sposób chcecie mnie pokonać. Hmm... może pobawię się trochę wami skoro lubicie się tak kłócić. <podnosi ręce wysoko do góry>

Sasori · Usser

<przechodzi obok miejsca walki i idzie dalej jakby nigdy nic>
[Nie będe się ingerował w kolejną bezsensowną walkę]

Rad · Usser

Hash'ak'gik: <cały czas trzyma ręce w górze>

Eldar: <pojawia się z Ichigo>

Edward · *Administrator*

(NIEEE!!! NIE W TAKIM MOMENCIE... głupie solarium <wkurzony> Ja i Sohe żegnamy was na jakieś 20 minut...)
<ed i Drawde zniknęli>

Rad · Usser

(No to straciliśmy paru adwersarzy)

Eldar: O nie! On chce przejąc nad kimś kontrolę! Uważajcie.

Andrew · Usser

Andrew: <obrywa z kopniaka Mrocznego i odlatuje kilka metrów>
Uch... [muszę go odciągnąć od tego czegoś...]
<wstaje i się cofa>
No chodź!! To na mnie ci zależy najbardziej!
Mroczny: <zbliża się powoli do Andrew> Najpierw wykończę ciebie, a potem tego nieszczęśnika...

Ichigo · Usser

Nieźle sie tu wyprawia

Rad · Usser

Hash'ak'gik: <rzuca kontrolę umysłu w kierunku Andrew>
Eldar: Andrew uważaj!

Sasori · Usser

<stoi na drzewie>
I tak nie mam nic lepszego do roboty. Pozatym sprawdze te 4 lalki.
<4 lisy biegną na Hash'ak'gika, z 2 stron>

Andrew · Usser

Mroczny: <ma już wbić ostrza na łańcuch w Andrew>
Andrew: <szybko odtacza się i saltem przeskakuje Mrocznego, następnie wchodzi w bullettime, szybko podcina go i z całej siły wbija mu Kieł i Szpon w brzuch. Mroczny rozpada się na złoty piasek>
No... to jeden kłopot z głowy...
<biegnie na miejsce akcji>

Rad · Usser

Hash'ak'gik: Znowu lisy? Czy wy naprawde nie lubicie innych zwierząt. Te zwierzaki naprawde przynosza mi pecha.

Ichigo · Usser

Heh wygląda na to że jest silny.<wycelował czubkiem ostrza prosto na Hash'ak'gik><energia duchowa zaczeła otaczać ichigo>BAN KAI<promień wystrzelił prosto w Hash'ak'gik>

Sasori · Usser

<4 lisy wbiegły pod nogi Hash'ak'gika i się mu plączą>

Rad · Usser

Hash'ak'gik: Więc kto mnie powstrzyma?
<wciąga powietrze i zieje ogniem prosto w kukły lisów>