Spalony las (Multi)

Rad · Usser

<uklękł przy Tamarze> Może jednak ja to zrobię.
<przyłożył ręce do Tamary i zaczął ją leczyć>
Straciłaś dużo energii i jesteś mocno ranna.

Edward · *Administrator*

Drawde: <pojawiła się za nimi trzymając się za klatkę> Co z Tamarą? <pustym głosem> <pusty wzrok>

Rei · Usser

Dam sobie radę,ale dzięki...*Uśmiech* [I tak czyha na mnie jeszcze jeden demon...I Satana...] <Odwróciła się w stronę Drawde> Co Ci się stało...?!

Rad · Usser

<obejrzał sie na Drawde> Z nią wszystko w porządku, ale za to z tobą gorzej.
Dopadł was Nnoitra. Mam rację?

Edward · *Administrator*

Drawde: Tak... <ręka zaczęła być przeźroczysta w w kierunku nieba zaczął lecieć złotawy pył> Huh? <mrugnęła>

Rei · Usser

Co się dzieje...? <Przygląda się Drawde>

Rad · Usser

Co jets? <patrzy na Drawde> <zdziwiony>

Edward · *Administrator*

Drawde: Chyba... kończę tak jak Edward... <pustym głosem> <po chwili dłuższej chwili cała zaczęła być przeźroczna i błyskający się pył zaczął uchodzić do nieba>

Rei · Usser

Nie...<Patrzy z niedowierzaniem na Drawde> *Smutna* Nie możesz...

Rad · Usser

Drawde... Ale jak to...? Czekaj... <patrzy na nią> <smutny>

Edward · *Administrator*

Drawde: <jeszcze jest ale słabo ją widać i nadal pył się z niej wydobywa> <pył oświetla okolice> Mówi się trudno... *smutna*

Miś Tamara2: <lekko otwarła oczy> Huh...?

Rei · Usser

<Wygląda jakby miała się rozpłakać> <Spuszcza głowę lekko w dół aby ukryć widoczny smutek na twarzy> [Dlaczego wszyscy giną...?] <Zaciska dłoń w pięść>

Rad · Usser

<patrzy na nią> <zacisną dłonie w pięści>
[Jak to... Przecież Ed już odszedł. Czemu jeszcze Drawde?]

Edward · *Administrator*

Miś Tamara2: <dostrzegła Drawde> [Co... nie odchodź... nie chce zostać sama...] <łza spłynęła>

<po chwili Drawde znikła, a pył wisi w powietrzu oświetlając teren>

Rei · Usser

<Jedna łza spłynęła po policzku> Ona...Odeszła ? Na zawsze...? <Dalej patrzy w ziemie>

Rad · Usser

Edward · *Administrator*

Miś Tamara2: <jakoś przeniosła się do pozycji siedzącej z trudem> Nie... <cichym zapłakanym głosem>

<pył zaczął się zbierać w jedno miejsce tworząc kulkę o średnicy 19 cm>

Rei · Usser

<Uniosła głowę i spojrzała na kulę> [Co się dzieje...?]

Rad · Usser

<spojrzał na kulę>

Edward · *Administrator*

Miś Tamara2: <dalej ma lekko schyloną głowę w dół> [Nie dam ci odejść...]

<kula stała się jak rozświetlona żarówka(nic przez nią nie widać), po chwili pękła a z niej wyleciała Drawde w formie pluszaka jak Tamara(Nieprzytomna, 19cm)>

Miś Tamara2: Udało się...? <obraz nieco rozmyty, ostatkiem sił spojrzała się na leżącą M.D> Ciesze... się... <straciła przytomność, padła przodem na ziemi dysząc>