Rejestracja FAQ Użytkownicy Szukaj Forum www.shadowfight.fora.pl Strona Główna

Forum www.shadowfight.fora.pl Strona Główna » Rejon Domów » Drawde House Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 51, 52, 53  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
PostWysłany: Pią 0:03, 23 Sty 2009
Rad
Usser

 
Dołączył: 03 Cze 2008
Posty: 8921
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mam wiedzieć?
Płeć: Mężczyzna


<cień przykrył oczy> <psychiczny uśmiech> Nie rób sobei ze mnie JAJ! <odbił cios i natychmiastowo zaatakował jeszcze raz>


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 0:05, 23 Sty 2009
Edward
*Administrator*

 
Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 8972
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna


Samael: <natychmiast przywrócił kosę do władania i zablokował jego cios> *szeroki uśmiech* Yhyhyhyhy.

([link widoczny dla zalogowanych] - jeśli pozwolisz ^^")


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 0:18, 23 Sty 2009
Rad
Usser

 
Dołączył: 03 Cze 2008
Posty: 8921
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mam wiedzieć?
Płeć: Mężczyzna


Ora! <wielokrotnie zamachną sie na niego>


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 0:22, 23 Sty 2009
Edward
*Administrator*

 
Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 8972
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna


Samael: <dość szybko zaczął robić różne akrobacje kosą by zablokować ciosy> *szeroki uśmiech* <szeroko oczy otwarte z podekscytowania, po chwili do połowy je przymknął> A tyły..? <nieco pustym głosem> <stoi obok Drawde> [Mam nadzieję, że jakoś mnie powstrzymasz bym miał więcej zabawy!] <pusty wyraz twarzy(Mina bez wyrazu)>


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 0:24, 23 Sty 2009
Rad
Usser

 
Dołączył: 03 Cze 2008
Posty: 8921
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mam wiedzieć?
Płeć: Mężczyzna


Łap ten preznet... Już jest ZAPAKOWANY! <wystrzelił w niego pokaźnych rozmiarów kieł Zaori>


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 0:29, 23 Sty 2009
Edward
*Administrator*

 
Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 8972
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna


Samael: <zrobił jedną szybką akrobacje przewracając kose przez kark ponownie do tej samej ręki blokując falę, ale osuwając się w tempie chodzenia do tyłu> *szeroki uśmiech* Nieźle! <po chwili zmagania znikł>


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 0:30, 23 Sty 2009
Rad
Usser

 
Dołączył: 03 Cze 2008
Posty: 8921
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mam wiedzieć?
Płeć: Mężczyzna


<mina bez wyrazu> <patrzy w miejsce, w którym był Samael>


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 0:37, 23 Sty 2009
Rad
Usser

 
Dołączył: 03 Cze 2008
Posty: 8921
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mam wiedzieć?
Płeć: Mężczyzna


<podszel do Drawde> <po drodze zbroja wyparowała> <podniosł ja i założył jej rękę za swoje ramię> <podszedł tak do Riri i wziął ją na ręce> <po chwili znikł>


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 20:40, 24 Cze 2009
Ewa Zero
Usser

 
Dołączył: 09 Sie 2008
Posty: 762
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Magda: <wisi jakieś 550 metrów wyżej> [To chyba tutaj jest kolejny cel, ale nie mogę tak od razu rozwalić cały dom... ktoś może byćw środku.] <po chwili spojrzała na dom Rada> [Po za tym nie daleko jest Rei i ten lokaj...] <ponownie spojrzałą na wille> [Spuszcze się na linie. Korzystając ze sprytu zrobię mniejszy hałas.] <nacisnęła jakieś przyciski>

Cyber Głos: Zadania autopilota zostały zapisane.

Magda: <klick jakiś guzik i pulpit się otworzył> <wypuściłą linę po czym zaczęła po niej zjeżdżać> <po chwili była na dole> <na mechanicznym ramieniu coś podotykała w paru miejscach> <GunDam i lina stały się nie widzialne> [Czas ruszać.] <wywarzyła drzwi kopniakiem> <przeturlała się za jakiś filar>

Kamery: <obesrwują teren>

Magda: <leciuteńko się wychyliła> [Kamery nadal działają. Gdyby nikogo tu nie było to by nawet prądu nie było. Dobrze, że wzięłam noktowizor.] <założyła noktowizor i zaczęła po kolei dość szybko przebiegać między filarami chowając się też za nimi, zatrzymała się pod schodami za jakaś wazą> [Nie wiem co dalej. Może zostały mi wgrane jakieś dane.]

Kamery: <jedna z nich ma na widoku Magdę>

Magda: <przytrzymuje jakiś przycisk na goglach i się rozgląda> [Ładowanie danych... nie nawidzę czekać] <po chwili> <pare płyt w podłodze zaświeciło się nieco na czerwono> [Tam coś jest.] <rzuciła granat w miejsce jednej i zrobiło przejście> <pędem tam ruszyła i wskoczyła obijając się o ściany tam>

<po chwili wleciała do jakiegoś pomieszczanie na kształt laboratorium biologicznego>

Magda: <po chwili wstałą i trzyma się za dupsko> Mój tyłek... au... <spojrzała do góry> [Jestem bite 20 metrów pod ziemią... co tu może być?] <zaczęła powoli iść przed siebie i rozgląda się na stoł z jakimiś notatkami, a czasem nawet kubkiem>

<weszła do pomieszczenia, które było całkiem okrągłe tylko był jeden dość cienki most ze stali>

Magda: [Na ścianach są jakieś stłuczone pojemniki z cieczą, a na dole... HUH?!] <zatrzymała się i zaczęła przyglądać> [C-ciała...? Już nieco zgniłe... co tu mogło być..? Chyba mniej więcej wiem czemu kazali mi coś zniszczyć. Za dużo informacjii.] <podeszła do jakiejś konsoli i zanim coś dotknęła nad konsolą pojawił się Pionowy obraz z kimś podobnym do Drawde> Huh?

Nagranie:
?: Tym, którym udało się tutaj dotrzeć zapewne już stąd nie wyjdą, ale jestem pełna podziwu, że przeżyliście sam upadek. <lekkie zakłócenia>
Założyłam to laboratorium na pierwowzorze tego z mojej rodziny gdzie eksperymentowano z DNA. Jednak coś poszło nie tak i musiałam je odizolować od świata i nie mówić nikomu o jego istnieniu. <jakiś plik video z naukowcami i jakimś embrionem w kapsule na ścianie>
Planowaliśmy stworzyć istotę doskonąła by mogła ona zwalczać wszelkie zło zamiast tych, którzy na codzień muszą ryzykować życie.
Z początku połączyliśmy DNA człowieka o chęci ratowania świata i DNA nosorożca.
<video już z żywym osobnikiem podczas pracy>
Pierwsze dni jego prób był dość dobrę, ale jego stan zdrowotny pogarszał się z każdą godziną. <obraz twarzy tej osoby znów>
Postanowiliśmy jednocześnie mieszać wielę próbek DNA w odzielnych komorach. Z początku jak z początku było dobrze, potem zaczęły się problemy.
<kolejne video z większymi zakłóceniami>
Osobniki zaczęły się buntować naszej woli, śmierć pierwszego z nich wzbudziło nienawiść reszty, zaczęli ginąć kolejni naukowcy aż w końcu postanowiłam zamknąć nazwaną prze ze mnie strefę 52 i nagrać ten video jeśli kiedyś ktoś by się tu dostał a ta komnata była otwarta. Jeśli kiedyś mnie spotkasz po obejrzeniu tego zabij mnie za moje grzechy, nazywam się Dra... <szum obraz zamazany> ...ro...

Magda: Bawienie się z DNA?... nie dziwie się, że im się nie udało...

<7 kolców przebiło most za nogami MAgdy>

Magda: Huh?! <obejżała się> Kolce? <pobiegła w głąb sali i zatrzymałą się przed ścianą jakiegoś silosu> [Łatwopalny gaz... o chole...] <światło się zapaliło> AAAAAAAAAAA!!! <po chwili zdjęłą noktowizor, rozwaliła go trochę o ścianę i rzuciła w stronę silosu z dość dużą szybkością dzieki mechanicznemu ramieniowi> <zaczęła najszybciej spierdalać w stronę miejsca skąd przylazła> [Ledwo co widzę... nic nie widzę! Wszystko jest takie białe! Kto zapalił światło!?]

Mostra: <zaczęły wchodzić na most po tym jak Magdą przez niego przeszedła>

Magda: [Szybciej Magda!!] <podskoczyła i zrobiłą pod sobą wybuch by trochę się podrzucić w tunelu>

<iksrzący noktowizor przebił osłonę silosa i po chwili spowodał tam olbrzymią eksplozję> <z rozpędem wyrzuciło magdę z tunelu i przy waliła w sufit po czym spadła kawałek dalej na podłogę> <w różnych miejscach domu zaczęły powstawać liczne duże eksplozje>

Magda: <jakoś wstała> [Moje plecy... aah...] <zaczęła w miarę sił biec do wyjścia> <po chwili wnętrze domu eksplodowała wyrzucając ją przez ścianę nad frontowymi drzwiami> <padła na ziemię w niektórych miejscach poparzeniami 2-ego poziomu> Aaah!! [Nie dam rady...]

<po chwili ona zemdlała, a dom dość potężnie eksplodował>


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 20:58, 24 Cze 2009
TicTac
Usser

 
Dołączył: 30 Maj 2008
Posty: 508
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5


<pojawił się w miejscu explozji>
Gdzie to ciało!?
A tam...
<dotknoł palcem Magdy, a ona pzreniosła się automatycznie do domu Rada>
<znikł>


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 16:01, 01 Sie 2009
Ewa Zero
Usser

 
Dołączył: 09 Sie 2008
Posty: 762
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


<wszyscy sa pod kawalkiem ocalalej czesci domu(kawalek kuchni)>
Magda: <siedzi w kacie, dalej polnaga> <zarumieniona> [Nie moge przestac o tym myslec... i znow na nic sie nie przypadalam!] <spojrzala na Seishina i Ewe, ktorzy byli leczeni przez Drawde(?)> [Prze ze mnie ludzie umieraja...]

<lezy pol przytomna, ciezko oddychajac> <ma przymnkiete oczy>


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 16:06, 01 Sie 2009
Edward
*Administrator*

 
Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 8972
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna


Seishin: <siedzi po turecku obok Ewy patrzac sie na nia> [Ja idiota... moglem ja obronic, a ja nic...]

Drawde(?): Poloz sie i odpocznij... nie moge tak szybko leczyc kiedys jest was dwoje. <patrzy sie na niego>

Seishin: To ja lecz pierwsza. <powazna mina>

Drawde(?): Dobrze. <zaczela skupiac leczenie na Ewie>

Seishin: Po co tam poszlas sama? <dalej patrzy na Ewe>


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 16:11, 01 Sie 2009
Ewa Zero
Usser

 
Dołączył: 09 Sie 2008
Posty: 762
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Magda: <siedzi cicho> Nie chcialam was narazac... <obrocila glowe w inna strone>


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 16:41, 01 Sie 2009
Edward
*Administrator*

 
Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 8972
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna


Seishin: Glupia! <powazna mina> <wstal i wyjal obie katany> Rozprosz sie, Enn. <jeden miecz zniknal> <skoczyl na dolna czesc gruzow>
Drawde(?): Co ty wyprawiasz!?

<wokol Seishina wystrzelilo pelno iskier>
Drawde: <stoi 5 metrow od niego z pychicznym usmiechem> Nie skonczylismy czegos tatusiu! <psycho smiech>

(Muzyka nastrojowa do dalszych wydarzen)
Seishin: Nie maskujesz swojej energii. <powazna mina> <bojowa postawa>

Drawde: Po co mam to robic? <ruszyla na niego i doslownie olbrzymia ilosc iskier i sladow machniec>

Seishin: <stoi w miejscu i sie broni> (1:15) <wspomina spedzone chwile ze swoimi dziecmi> (1:50) <wspomina sama Drawde>

(Music)
Seishin: <odparl atak Drawde wyprowadzajac ja z rownowagi>

Drawde: <lekko zdziwiona>
<w jednej chwili nadcial jej sie brzuch i ta pojawila sie kawalek dalej>

Seishin: <powazna mina> Przykro mi, ale bede musial cie zabic.

Drawde: <oczy blysly na zielono i ogien z nich> To ci sie nie uda! <pojawil sie obok niej Sei(?)> <oboje ruszyli na niego>

Seishin: <stoi w miejscu wyczekujac> <nagle wszyscy zaczeli gdzies biegac i nonstop olbrzymia ilosc iskier>

Drawde: I co tatusiu!? Jakos oslables! <psycho wzrok>

Seishin: Trzymaj garde! <w ulamky sekundy przebil mieczem jej brzuch po czym skierowal ostrze w bok rozcinajac i blokujac cios swego klona> <Seiowie odskoczyli w powietrze i tam sie dalej napazaja>

Drawde: Agh! <zrenice = . > [On mnie trafil! I rozcial mnie...] <nogi jej sie trzesa> <chwycila sie za rane w brzuchu by jej jelita nie wylecialy> <pojawila sie za Seieam i dalej oboje go naparzaja>

Seishin: Enn! <male zrenice> <powstala fala uderzeniowa od niego odciagajac wrogow>

Drawde: Ugh! <przy odlocie chwycila sie za rane i pomiedzy jej palcami nieco poplataly sie jelita>

Seishin(?): <nadal tak sama mina> <odbil cios miecza Seia>

Seishin: Ren! <jego katana przeniknela przez jego krotkie miecze i rozcial mu lewe ramie rozwalajac metalowa czesc w nich>

Drawde: <przebila jego plecy mieczem> Trzymaj garde tatusku! <psycho usmiech>

Seishin: <stoi za nia> Trzymaj garde corko!! <rozcial jej ramiona z obojczykiem lacznie> <oddalil sie i Seishina(?) rozcielo plecy>

Drawde: Giah! <upuscila pochwe z mieczem> <pojawila sie na ziemi, nogi sie trzesa i rece jej zwisaja> <pochwa z mieczem wbila sie w ziemie tuz przed nia> [On jest teraz walczy na powaznie... nie daje for jak wczesniej...] <psycho usmiech ze wzrokiem> <skierowala wzrok na gorny poziom ruin> [Czuje swoj towar...] <oblizuje usta> <chycila rekojesc miecza zebami i zaczela isc>

Seishin(?): <szeroko oczy> <bialko oczu jest czarne, a same oczy zolte> <krwawe lzy> Teraz bede musial cie zabic. <z jego lokci wyszly ostrza, tak samo z lydek i plecow> <wyciagnal 3 krotkie miecze> <dwa chwycil stopami, a trzeci zebami>

Seishin: <powazna mina> [Prawdziwy mistrz. Nie podejrzewalem, ze ktos opanuje te technike poza dwoma osobami...] <po chwili on przy nim i 3x wiecej iskier> <ledwo odpiera ataki, czasami lekko nadcinaja jego skure w niektorych miejscach>

Drawde(?): <patrzy sie> [Wlacza na niebie... niesamowite... HUH!? ale gdzie tamta!?]

Drawde: <zrobila kolejny krok i w polowie byla juz na gornym poziomie> <psycho usmiech> Moj towarku, gdzie jestes ?!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 16:43, 01 Sie 2009
Ewa Zero
Usser

 
Dołączył: 09 Sie 2008
Posty: 762
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Magda: Huh!? <przerazona> <rozglada sie wypatrujac ja> [Tylko nie ona!]

<patrzy sie na walke Seishinow>


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 16:50, 01 Sie 2009
Edward
*Administrator*

 
Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 8972
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna


Drawce(?): Ojoj... <kropelki> <spojrzala na Magde> [Nie przyjemnie zareagowala na nia... nie dziwie sie za bardzo.] <spowazniala> [Moze czas bym i ja cos zrobila po za uciekaniem]

Drawde: <weszla na gore> <stoi z mieczem w zebach i psycho wzrok na Madzie> Znalazlam cie moja droga. Tym razem nie bedzie przyjemnie.

Drawde(?): [Chyba to bylo tak... TK bolt!] <wystawila dlon w jej strone>

Drawde: <odchylila sie w bok i pare kosmykow wlosow jej urwalo> <przeniosla wzrok na swego klona> Nie wtracaj sie. <Draw(?) rozciela sie klatka w poziomie>

Drawde(?): U-uh! <szeroko oczy male zrenice> GA-AAH! <chwycila sie za klatke i sie skulila>

Drawde: <zaczela isc w strone Magdy> To troche potrwa... nie bedzie ci sie to podobac. <psycho wzrok> <zielony blysk w oczach>

Drawde(?): <przez przymkniete oczy widzi, ze ona idzie w jej strone> [Cholera! Nie udalo sie! Musze cos wymyslec!!]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 16:55, 01 Sie 2009
Ewa Zero
Usser

 
Dołączył: 09 Sie 2008
Posty: 762
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Magda: <powoli zaczela wstawac ciagle opierajac sie o sciane> <przerazona> [Nie podchodz do mnie!] <zamachnela sie piescia na nia>


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 17:05, 01 Sie 2009
Edward
*Administrator*

 
Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 8972
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna


Drawde: <przechylila sie w bok, a jej piesc trafila w ostrze miecza> <uderzyla ja z kolanka w krok, puscila miecz z ust, przygniotla ja do sciany wlasnym cialem i zaczela calowac> <psycho wzrok>

Seishin: <stoi w powietrzu w wielu miejscach ponadcinany>

Seishin(?): <stoi bez prawie bez ran> Nie jestes taki slaby.

Seishin: <skierowal na chwile wzrok w strone ich 'schronu'> [Znowu sie zaczyna? Ale tym razem chyba bedzie bardziej brutalnie] <w chwili nieuwagi ledwo wykonal unik i rozcieto mu warge z broda> Nie widziales, ze bylem zajety !? <ruszyl do ataku stosujac Enn>

Drawde: <przestala ja calowac> Mowilam, ze nie bedzie ci sie to podobac... <psycho hihot> <zaczela ssac jej piersi przez bluzeczek> <w pewnej chwili jednym swoim wilczym zebem nadciela jej bluzke by miec swobodny dostep> <na chwile przestala> Jestes taka smaczna, ale... <ugryzla ja tak by wbil sie wilczy kiel>


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 17:09, 01 Sie 2009
Ewa Zero
Usser

 
Dołączył: 09 Sie 2008
Posty: 762
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Magda: AAaa! <zacisnela zeby z bolu> <przy uderzeniu z kolanka zrenice jej sie nieco zmniejszyly i nieco sie zgarbila> <po chwili oprzytomniala> <probuje rekoma odciagnac od siebie Drawde> Zostaw mnie zboczko! <czerwona> *zla*
<krzyknela z bolu kiedy 'wgryzla' sie w jej piers>

<skierowala wzrok na Magde> [Magdo...] <przylozyla czubki palcow do materialu pod dlonia> [Musze jej jakos pomoc...]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 17:19, 01 Sie 2009
Edward
*Administrator*

 
Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 8972
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna


Seishin: <nadal ze soba walcza i maja mniej wiecej tyle samo obrazen> <dyszy> Kiedy zginiesz!? Musze komus jeszcze pomoc!

Seishin(?): <ponownie na negio ruszyl puszczajac przy kazdym ciosie Cero>

Seishin: <male zrenice> <caly czas ekslpozje> <dalej walczy>

Drawde: <przestala sie wgryzac> Jestes na prawde dobrym kaskiem... <psycho wzrok> <dwa razy uderzyla ja z kolanka i pozwolila jej upasc> <postawila stope na jej posladku> Czego by tu teraz sprobowac?

Drawde(?): [Tk bolt!] <wystawila w jej strone dlon>

Drawde: <oberwala w glowe i przewrocila sie na bok> <lezy z nieprzytomna mina>

Drawde(?): Udalo sie... <ujrzylo jej>

Drawde: Co sie udalo? <psycho wzrok> <stoi nad nia> <kopniakiem przewrocila ja na plecy i obcasem przebila jej zszyta rane na klatce i dobila sie do jej serca>

Drawde(?): <male zrenice, szeroko oczy> <krew z ust wyplywa>


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Drawde House
  Forum www.shadowfight.fora.pl Strona Główna » Rejon Domów
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 52 z 53  
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 51, 52, 53  Następny
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © phpBB Group
Theme designed for Trushkin.net | Themes Database.
Regulamin