Pozostałości domu Sasor'iego

Emi · Usser

Rozumiem [Cholera jaki ze mnie błazen !]

Sasori · Usser

Wiecie co... wracajmy na festyn.
Już mi lepiej...
A ty Mitahashi poćwicz sobie... bo poczieszać nie zabardzo umiesz. <uśmiech>
<poszedł>

Mitahashi · Usser

No nie moja wina... przez 9 lat byłem pod wpływem tego cholernego miecza! <wyszedł>

Emi · Usser

<łapie go za rękę i ciągnie na festyn>

Mitahashi · Usser

(zależy kogo ciągniesz... bo nie napisałaś/eś)

Emi · Usser

Sasoriego

i jestem dziewczyną ^^

Sasori · Usser

<wszedł do domu, zostawiając otwarte dzrwi>

Emi · Usser

<wchodzi do domu>
Zamknąć drzwi ? Chyba,że lubisz mieć otwarte ^^

Sasori · Usser

Mi to obojętne..
Jak ci się podoba dom?
<pierwsze co się żuca w oczy to 196 lalek wiszących na ścianach>

Emi · Usser

Jasne,że mi się podoba *uśmiech*

Sasori · Usser

Łóżko jest za drzwiami które są za ladą, na której są narzedzia.
<uśmiech>
Możesz iśc się położyć, ja tu musze jeszcze troche ponaprawiać.

Emi · Usser

Spoko
<idzie się położyć do łóżka>

Sasori · Usser

Przymkne ci drzwi, żebyś nie słsyzała tak intensywnie hałasu.
Ja jeszce skocze do lasu, bo jedna z moich lalek gwałtownie ucierpiała.
<wyszedł>

Emi · Usser

Ok.
<kładzie się na łóżko>
[Z niego jest na prawdę fajny gość...]

Emi · Usser

Chyba jeszcze nie wrócił ...
<wstaje z łóżka>
<idzie do pokoju z lalkami>
Fajne...
<nagle jedną lalkę strąciła ze stołu>
O nie ! Zabije mnie !

Sasori · Usser

<wrócił>
<zauważył lalke na podlodze>

Emi · Usser

Sorki Sasori...
Niechcący wzięłam ręką machnęłam...

Sasori · Usser

Nic się nie stało... <podszedł>
Lalka to lalka. Zawsze można ją naprawić.
<odłożył lalke spowrotem>

Emi · Usser

To ja może wrócę do pokoju...

Sasori · Usser

Jak chcesz...
Ja troche ponaprawiam.
<naprawia>