Rad House

Naruto · Usser

Tak po prostu.... No nic czas na mnie <wstał i zaczął iść w stronę drzwi><stanął przed nimi>Wystarczy że nic nie zrobisz... a możesz kogoś zranić.. i to boleśnie <wyszedł>

Rad · Usser

<kropelka> Czego ci ludzie chcą? <sam do siebie>

Rei · Usser

<Spojrzała za wychodzącym Naruto> [O co mu chodziło...?]
<Wzięła puste szklanki i wyniosła je do kuchni> <Stanęła w wejściu do salonu opierając się o framugę> <Westchnęła cicho>

Ewa Zero · Usser

Magda: <spogląda na nich> [Trochę już późno...] <spojrzała pod siebie> [Na mnie tu już chyba nie ma miejsca...]

Rad · Usser

A właśnie Magdo. <podszedł do stolika i wziął z niego swoją herbatę> Masz na pewno gdzie nocować? <patrzy na nią> <wziął łyka>

Rei · Usser

Może zostaniesz...<Przeniosła wzrok na podłogę> ...u nas i przenocujesz ?
Jako 'chibi' nie zajmujesz w końcu wiele miejsca...

Ewa Zero · Usser

Magda: <spojrzała się> W sumie... ale nie, dzięki. [Nie będe wam przeszkadzać...]

Rad · Usser

Na pewno? <wziął kolejnego łyka> <patrzy na nią uważnie>

Rei · Usser

Uhm...Szkoda...<Weszła do salonu i stanęła obok wejścia do sypialni> <Oparła się o ścianę>
Może jednak zmienisz zdanie ?

Ewa Zero · Usser

Magda: Cóż... <po chwili> eh... nie będe wam przeszkadzać... <spojrzała w dół> Więc... dobranoc.. <zeskoczyła z oparcia fotelu i zaczęła iść w stronę drzwi>

Rad · Usser

<dopił do końca> W porządku. Dobranoc i bezpiecznej drogi. <patrzy za nią>

Rei · Usser

Ale mi nie będziesz przeszkadzac,sądzę,że Radowi też nie. Zostań...<Spojrzała za nią>

Ewa Zero · Usser

Magda: <zatrzymała się i odwróciła do połowy> Wiesz o co mi chodzi Rei... <spojrzała się na nią>

Rad · Usser

Hm? <popatrzył raz na Rei, a raz na Magdę>

Rei · Usser

<Spuściła głowę w dół> Ale ja chce żebyś została...Nie będziesz przeszkadzac.
<Położyła dłoń na klamce i pchnęła drzwi>

Ewa Zero · Usser

Magda: <zamknęła oczy> Jesteś tego pewna? Bo ja nie... ["Jeśli kogoś kochasz, pozwól mu być szczęśliwym" ...] <po chwili> [Nie zniosę tego! Serce tak, ale rozsądek nie! Lecz nie mogę w jakiś sposób zaniechać tego związku... jeśli będe tutaj to tylko będe przeszkadzać, może i bardzo...] <po chwili dalej ruszyła> <podskoczyła, chwyciła się klamki, przechyliła ją i odbiła od ściany otwierając drzwi> <zeskoczyła, wyszła i zamknęła jakoś za sobą>

Rad · Usser

<spojrzał na drzwi, a po chwili na Rei> <spóścił wzrok i wszeł do kuchni> <umył szklankę i odstawił na suszarkę>

Rei · Usser

<Weszła do sypialni w milczeniu> [Mam nadzieje,że to wcześniej,to nie była tylko zwykła zabawa...I to raz pod wpływem alkoholu.]
<Położyła się na łóżku> [O czym ja myślę !? Wszystko było dobrze,dopóki nie zawróciła mi w głowie.] <Po chwili> [nie mogę tego tak zostawic i nie potrafie wyrzucic z siebie tego uczucia,mimo iż obok mnie zawsze był Rad...]
<Zamknęła oczy> [Czemu nie mogę znaleźc w miłości szczęścia ?]

Rad · Usser

<podszedł do drzwi od sypialni Rei> <niepewnie położył rękę na klamce> <po chwili zawachania uchylił drzwi i zajrzał przez nie> <nieoc smutny> Rei... Możemy... porozmawiac?

Rei · Usser

<Otworzyła oczy i przeniosła się do pozycji siedzącej> Jasne...Wejdź.