Rad House

Rad · Usser

Ciężko mi rozszyfrowac co moze czuć Drawde no, bo ona dość dziwnie potrafi wyrażac uczucia. <kropelka>

Edward · *Administrator*

Miś Tamara2: Tak... ale wiesz, ludzie się w końcu zmieniają. No i Drawde ma 26 lat więc może wreszcie dojrzeje na swój wiek.

Rad · Usser

W sumie. <kropelka>

Edward · *Administrator*

Miś Tamara2: Ciekawe co teraz robi.

Ulquiorra: <stoi pod ścianą> Sto przy oknie i kładzie na nie otwartą dłoń.

Miś Tamara2: WHA! <wystraszona>

Rad · Usser

<spojrzał na Ulquiorre> Tak mi sie zdawało, że nie pokonaliśmy wszystkich Espada.
<wyraz twarzy jakby sie nie przeją tym, że Ulquiorra sie zjawił>

Edward · *Administrator*

Ulquiorra: I tak wam się to nie uda. Nas jest bardzo wielu.

Miś Tamara2: Skąd wiesz co robi Drawde?

Ulquiorra: Przechodziłem obok jej willi.

Rad · Usser

W sumei to i tka nie zamierzałem z wami walczyć po za tym.
<wskazał na lewą rękę całą w bandażach>
Hehe... Chyba nie przyszedłeś się bic? <kropelka>

Edward · *Administrator*

Ulquiorra: Kto to wie... <znikł>

Miś Tamara2: Eh... a wracając do tematu, hehe. <kropelka> Myślisz, że mówił prawdę? To, że Drawde trzyma otwartą dłoń na oknie?

Rad · Usser

Szczerze to brzmi to trochę dziwnie więc jest możliwe. Może pójdziesz z nia porozmawiać?

Mizashi · Usser

<wszedł do domu pzrez okno jak gdyby nigdy nic, położył się na kanapie i włączył se telewizor>

Edward · *Administrator*

Miś Tamara2: Ja? Ale o czym mam z nią porozmawiać!? Przecież wiesz, że ona ma zmiany humoru co 2 sekundy...

Rad · Usser

No... Jesteście siostrami. Chyab mogłabyś spróbowac od niej wyciągnąc parę rzeczy. Chwilka...
(Edit)
<wziął megafon nie wiadomo skąd> <przyłożył Mizashiemu do ucha>
MIZASHI!!? CO TY TU ROBISZ!!?

Mizashi · Usser

<zrobił telewizor na całą epe. Stacja "Trwam">

Edward · *Administrator*

(Zashi ale kanapa zajęta...)

Mizashi · Usser

(no i co z tego. Mówiłem jakby nigdy nic)

Mizashi · Usser

Cicho! <wrzasnoł do Rada>
Słucham ojca Rydzyka... <ręce jak do modlitwy>

Edward · *Administrator*

Miś Tamara2: <zgniata ją Mizashi> [Pomocy! Nie wytrzymam...] <straciła przytomność od "ciężarności">

Rad · Usser

Szkoda mi, ale musze to zrobić.
<muzyka z mortala w tle> <skoczył i z kopa wywalił telewizor przez otwarte okno>
<wylądowął na ziemi> <odwrócił sie do Mizashiego> <złożone ręce> <ukłon>

Mizashi · Usser

<stoi w oknie i gapi się na telewizor jakby nigdy nic>
Masz coś do żarcia?

TicTac · Usser

<wyszedł z kibla owinięty papierem toaletowym>
WKOŃCU!! <wyskoczył przez okno>