Rad House

Rad · Usser

Miś Rad: W tym momencie przekazuje je z powrotem jej energię. <upadł na jedno kolano> [Ciężko jets to robić gdy jestem tak ogranicozny w energii.]

Rei · Usser

Mogę Ci jakoś pomóc...? <Lekko zmartwiona dalej patrzy na Rad'a>

Rad · Usser

Miś Rad: Nie, nie trzeba... Poradze sobie. <uśmiechną sie do niej> <przerzuicił juz prawie całą energię do Tamary>

Rei · Usser

Dobrze. <Wstała z ziemi> [Oby mu się udało...]

Rad · Usser

Miś Rad: <przesłał całą energię do Tamary> <upadł an kolana> <podtrzymuje się rękami> [Na prawdę ciężko. Sam nie wiem czy to przez to, ze mam teraz ograniczona energię czy przez to, że przenosiłem tak skupiona energię.]

Rei · Usser

<Położyła Rad'a na kanapie> Odpocznij. <Patrzy na Tamare>

Rad · Usser

Miś Rad: <leży i patzry na Tamare> [Oby się udało.]

Edward · *Administrator*

Miś Tamara2: <lekko ruszyła dłonią> <ocknęła się> Huh...? <leży i patrzy się w sufit> [Co się działo...?]

Rei · Usser

<Podeszła do Tamary i spojrzała na nią> Jak się czujesz...? *Lekko zmartwiona*

Rad · Usser

Miś Rad: [Udało się...] <spojrzał w sufit> Uff...

Edward · *Administrator*

Miś Tamara2: Huh...? Trochę mi zimno, ale po za tym chyba wszystko dobrze. <przeniosła się do pozycji siedzącej>

Rad · Usser

Miś Rad: <spojrzał szybko na Tamarę> A co pamiętasz jako ostatnie?

Rei · Usser

<Lekko uśmiechnęła się do Tamary i spojrzała na Rad'a> Udało Ci się...Ale co z Drawde ?

Edward · *Administrator*

Miś Tamara2: Ostatnie czyli? Chodzi ci o to jak przekazywałeś mi energie by zatrzymać jej znikanie?

Rad · Usser

Miś Rad: To dobrze pamiętasz. <po chwili> Racja... Nie wiem co z Drawde.

Rei · Usser

Miejmy nadzieje,że też wkrótce się obudzi...

Edward · *Administrator*

Miś Tamara2: Drawde? <spojrzała w bok> Huh...? <dwa razy mrugnęła>

Rad · Usser

Miś Rad: Jakoś nie sądzę, że się szybko obudzi. <spojrzał w sufit> <lekko smutny>
Osobiście to się o nią trochę martwię.

Rei · Usser

A stało się z nią coś poważnego ...? Bo wiesz,spałam przez dłuższy czas. *kropelka*

Rad · Usser

Miś Rad: Nie wiem do końca, ale gdy byliśmy po energię Tamary w domu Drawde to nagle zaczęła sie dziwnie zachowywać, a potem straciła przytomność.