Jeziorko

Mitahashi · Usser

<pojawił się> Wkońcu jestem żywy! Teraz zobacze co się stało kiedy mnie nie było. może odwiedze Rei. <idzie w kierunku szpitala>

Sohe · Usser

<otwarła oczy> Huh?! Jakim cudem jestem tutaj?!

Mastar Sohe: Bo nie mogłam oderwać się do Ragnaroka... hehe ^^' I nie wiedziałam gdzie miała byś się pojawić.

Byłam na rynku pamiętasz...? Zresztą, przejde się. <wstała i idzie w kierunku rynku>

Ichigo · Usser

Ichigo · Usser

<rzucił kamieniem w wode>*smutny*

Ichigo · Usser

Rei · Usser

[Sądzę,że tu mogę odpocząć i pomyśleć...] <siada pod drzewem i wpatruję się w gwiaździste niebo>

Rei · Usser

[Czemu mnie to spotyka ?... Znów stracę przyjaciół,albo nawet życie...] <posmutniała>

Louis · Usser

Rei, czemu nie poczekałaś?
<patrzy na Rei>

Rei · Usser

Hę ? Wybacz...Zamyśliłam się... <znów udaje uśmiechniętą,by ukryć swój smutek> [Nie chce nikogo martwić...Sama muszę sobie poradzić z tym demonem.]

Louis · Usser

[Widzę, że coś Cię trapi...] *posmutniał*
Piękne gwiazdy prawda?

Rad · Usser

<podchodzi do jeziora i spogląda na nie, jak ma dostać się do tej jaskini, to za głęboko jak dla niego> [Może jak pomedytuje to coś wymyślę] <tak jak powiedział tak zrobił>

Rei · Usser

Tak. <znów patrzy w niebo> [A co on tu robi ? Nad wodospadem też chyba był...]

Rad · Usser

<szepcze sam do siebie>
Hmm... Gdyby demon odczepił się chodź na chwilę mógłbym robić co chce, ale ta moc jest za silna. Hash'ak'gik niemalże kontroluje mnie. Jak mam wyzwolić się spod władzy swego mistrza?

Louis · Usser

[Hmm, jego obecność tutaj...., Po co on przyszedł?]
<patrzy się na Rei i rumieni się> Wiesz Rei, ale najpiękniejsza gwiazda jest na ziemi, tuż obok mnie.

Rei · Usser

[Już się chyba uspokoiłam,choć wciąż się nieco martwię...]

Rei · Usser

Louis...Dziękuje <łapie go za rękę> [Chociaż on mnie pociesza...]

Rad · Usser

Gdyby ktoś pomógł mi z tym demonem. Czekaj, on możę słyszeć. Jak się uspokoję to na jakiś czas odejdzie.

Rei · Usser

[Z tego co słyszę,to nie jedyna mam problem z demonami...] <wzdycha>

Louis · Usser

Rad · Usser

<szepcze do siebie>
Zakochani... i pomyśleć, że cała ma rasa została zniszczona przez tego kto ją stworzył. Jak Hash'ak'gik może być aż tak okrutny. Zabił uczucie miłości poprzez pozamienianie nas w żywe trupy. Jeszcze na dokładkę ten problem z Kakuzu i TicTaciem. Wrobiłem ich, zę im pomoge zabić Louisa, a teraz Mistrz każe mi albo ich załatwić albo przeciągnąć jako wybrańców. Hmm... Co robić?