Dolina Ihajasza

Rad · Usser

(Zjawił się Kakuzu. To tyle.)

Andrew · Usser

Likki: No wiem, czytałem przecie Razz

<szybko wyciąga Kieł Lwa i Szpon Orła.>
Hmm... żylastemu się znowu życie znudziło?

Rad · Usser

Rad: <nie może mówić bo ma twarz zasłoniętą żyłami>

Kakuzu · Usser

(Już jestem)

<coś go zaczłęo platywać>
Co jest...?

Rad · Usser

Rad: <energia zaczyna z niego tryskać> *zły*

Rad · Usser

Fafnir: <ląduje na ziemi>

Andrew · Usser

Dobra, koniec zabawy.
<uwolnił telekinetycznie głowę Rada, a następnie całkowicie unieruchomił Kakuzu>
To jak chcesz zginąć? Zgnieciony, czy rozszarpany?

Emi · Usser

<niewidzialne ręce ściskają ciało Kakuzu>

Masz za swoje...

Kakuzu · Usser

<unieruchomiony>
<patzry się na Andrew>
Niechcesz chyba by Sohe zgineła prawda...?

TicTac kontroluje sutuacje...
Jeśli mnie nie puścisz rozkaże mu ją zabić.

Rad · Usser

Rad: AAA!!! Nie mogę powstrzymać energii!
{*śmiech* Zmiażdż go! Tyle na to czekałem.}
Rad: *śmiech* Zmiażdżyć Kakuzu!

Kakuzu · Usser

Uh....
<jego ciało jest ściskane>
Hyhy...

Rad · Usser

Rad: <jego ciało zmienia kolor na jeszcze bardziej czerwony i otacza go czerwona aura> Hahaha!!! <rzuca się z mieczem na Kakuzu>
{Dalej. Zmiażdż go a ożyje. *śmiech*}

Rad · Usser

Fafnir: [Coś jest nie tak. Rad najwyraźniej jest pod czyjąs kontrolą.]
<ogląda całe widowisko z boku>

Andrew · Usser

<puff>

Likki: Muszę lecieć.

Kakuzu · Usser

Emi · Usser

<traci powoli siły>
<niewidzialne ręce coraz mniej ściskają Kakuzu>
[Co jest z moją siłą ?...]

Rad · Usser

Rad: <zamachuje się na Kakuzu ognistą częścią miecza>
{Wysysa moc ze wszystkiego dookoła. Ciekawe.}

Kakuzu · Usser

Rad · Usser

Rad: <jego aura jeszcze bardziej rośnie>
{Toż to berserk.}

Rad · Usser

Rad: *śmiech* <jego moc zaczyna uwalniać go z uścisku żył>
{Dalej mój pionku!}