Pustynia (Multi)

Mitahashi · Usser

Huh? Na pewno wiesz co robisz? <obrucił głowe o 90 stopni> <oberwałem lekko w ręke> <dalej paruje>

Louis · Usser

Tak, musisz mi zaufać!

Mitahashi · Usser

Huh? Zaufać!? Grr... niech ci będzie! <odskoczył do przodu i zabiera się za 3 nie naznaczone ilzuje> No chodźcie tu!

Louis · Usser

<3 iluzje z kręgami przemiany idą w stronę Louisa, weszły w wielki krąg, w którym stoi Louis>
To, zaczynajmy, teraz albo nigdy!
<Przyłożył ręce do kręgu, zaczyna skupiać, jego aura robi się czerwona>
Szósta tajemnica alchemii: Trójkąt Krwi!
<skupia coraz więcej energii na kręgu>

Mitahashi · Usser

Huh? Szósta! <oberwał w ręke> Oż wy! <atakuje>

Louis · Usser

<Trójkąt w kręgu zaczyna się świecić na czerwono, tak jak aura Louisa>
TRZY KĄTY ZAPOMNIENIA!
<skupia coraz więcej, więcej, energii>
<po chwili zaczynają świecić na czerwono krwiste kręgi na 3 strażnikach>

Mitahashi · Usser

[Może ci nie ufam... ale nie chciałbym aby Rei cierpiała z twojej śmierci... dlatego musisz żyć! Nie pozwole ci zrobić 7-mej!] <oberawał z dwóch mieczy w to samo udo i trzeci w ramie> Ugh! *mina bez strachu* nie boje się was... nie boję się śmierci... nie boje się siebie!! <kamień w mieczu zaświecił się>

Louis · Usser

<cały krąg przemiany emanuje krwistym kolorem>
UWIĘZIENIE
<czerwone światło jest tak mocne, że oślepia Louisa na chwilę>
<nagle trzej strażnicy znikają, a w środku kręgu leży krwisty, trójkątny kamień>
<na prawym i lewym ramieniu, na prawej piersi, na brzuchu, na goleniu lewej nogi i na udzie prawej nogi Louis'a wypalają się kręgi przemiany takie same jak ten który narysował, które robią dziurę w ubraniach i po chwili zaczynają krwawić>
<Louis czuje przeszywa straszny ból, czuje jak krwawi>
Udało się <mówi słabym głosem>
<upada na kolana>
[Ale to jeszcze nie koniec, muszę wytrzymać!]

Mitahashi · Usser

<iluzje trochę się przestraszyły>
Powótrze... Nie boje się was!! <wyciągnęły ostrza z jego ciała> Nie boję się śmierci!! <cofnęły się o krok> NIE BOJE SIĘ SIEBIE!!! (czyli tej wersji pod wpływem miecz) <kamień mocno zabłysnął>

Louis · Usser

<powoli wstaje>
<przeszywa go straszny ból> [NIE!, Nie zrobią Ci tego co Archonowi, nie pozwolę na to]
<patrzy na Mitahashiego>

Mitahashi · Usser

<zamachuje się na iluzje z taką szybkościa jak pod wpływem miecza> Niczego się nie boje!! <czerwone oczy>

Louis · Usser

<cały ocieka krwią>
Mitahashi nic Ci nie jest?

Mitahashi · Usser

Zajmij się sobą! Ja se tu dam rade! <czerwona tęczówka oka> Chodźcie tu!

Louis · Usser

Uważaj jeden jest za Tobą! <ledwo krzyną>

Mitahashi · Usser

WHAAA!!! <czerwona tęczówka oka> <wokół całego miecza przeskakują jakieś czerwone wyładowania elektryczne>

Mitahashi · Usser

<obrucił się i odetnął głowe iluzji>

Louis · Usser

[Świetnie, jak tak dalej pójdzie to mu się uda]
<przeszywa go ból> [Cholera zostało mi mało czasu...]

Mitahashi · Usser

Huh? {To ja! Twoja druga połowa! Yhyhyhy...} Moja druga połowa...? CO!? {Yhyhyhy! Tak to ja! Jestem teraz twoim mieczem! Mam pomysł!} Jaki? <paruje ciosy>

Mitahashi · Usser

{Zamknij tych kretnów w mieczu!!} <przeraził się> <odrzucił mieczem iluzje dalej od siebie> Co powiedziałeś!? {Yhyhyhy! Będe mieć więcej mocy!}

Mitahashi · Usser

A to oni się nie odnowia nie zginą? {Yhyhyhy! Mogę ci to przysiądz!} Dobra... więc jak to zrobić... [gadam sam do siebie... brzmie jak idiota]