Drawde House

Felix · Usser

<wszedł za nią>
A to ciekawe...
Całe to miasto wygląda na nawiedzone...

Edward · *Administrator*

Drawde: Tylko parę miejsc... a większość budynków jest opuszczonych bo nie było już potrzebne płacenie za domy. A rynek pewnie odbuduje mała grupa pająków z chełmikami roboczymi. <kropelka>
Wiem, że to brzmi absurdalnie, ale to są gliniane pająki stworzone przez Eda... <nieco posmutniała>
<po chwili>
<lekko szturcha Sagarę w ręke patyczkiem> <kropelka> Musiałam się upewnić czy nie mam jakiś zwidów, ehehehehe... <kropelka>

Felix · Usser

Właśnie, ciekawe czy wróciły mu wspomnienia, czy będzie mnie chciał przebić drugi raz...
Jakim Ed był człowiekiem?

Edward · *Administrator*

Drawde: Szczęśliwym? <kropelka>
Zachowywał się praktycznie jak człowiek doskonały... miły, odważny, dbał o siebie jak i innych.
Ukrywał tym swoje skazy..

Felix · Usser

A jak to się stało, że zmienił się w Dark Zero?

Edward · *Administrator*

Drawde: To wszystko przez małego a raczej 70 centymetrowego demona zwanego Frost.
Ed był wtedy praktycznie jedyną nadzieją na jego pokonanie, ze swoją dotychczasową energią nie dał rady... więc postanowił pobierać energie z wszystkiego dookoła aż stał się nim.
Ale potem sam się zabił by nas ocalić... <nieco posmutniała>

Felix · Usser

Jak to zabił?
Przecież Dark Zero żyje!

Edward · *Administrator*

Drawde: Dark Zero to jest demon klanu Zero, on się w niego zmienił i się jako ten demon zabił dlatego teraz nim będzie do końca! <spojrzała się na Felixa> Taka odpowiedź Cię satysfakcjonuje!? *zła*

Felix · Usser

Nie...
Wierzę, że prawdziwy Ed powróci, przecież Satana przesłała mu wspomnienia...
Po za tym myślisz, że jeśli bym nie wierzył w Ed'a dałbym się przebić na wylot?

Naruto · Usser

<siedzi na suficie>To takie smutne <ociera oczy>

Edward · *Administrator*

Drawde: Czegoś tu nie rozumiesz, bo to widać! <po chwili> Dark Zero to Edward, a Edward to Dark Zero! To jest jedna osoba, a nie jak ty to ujmujesz Dark Zero i Edward... <zmarszczyła brwi>
<łzy napłynęły do oczu> Nie na widzę wspominać tamtego zdarzenia... <podczas wymowy tego zdania weszła do swojego pokoju zamykając drzwi>

Felix · Usser

Chyba mnie nie zrozumiałaś, ja wiem, że Dark Zero i Ed to jedna osoba.
Gdy mówię o jego powrocie mam na myśli jego wspomnienia i świadomość...

A to że mnie przebił na wylot dało Satanie możliwość przywrócenia mu choć małego kawałka wspomnień.

<zupełnie ignoruje naruto>

Naruto · Usser

Troche więcej łez i będzie opera mydlana <zeskoczył z sufitu na ziemie><poślizgnął się i walną głową w ziemi>Au!

Edward · *Administrator*

Drawde: WIEM!! <kropelka> [Nie mógł od razu... źle go zrozumiałam i wyszłam być może na idiotkę...] <ociera łzy> [Diabli...] <usiadła na swoim łóżku>

Felix · Usser

Edward · *Administrator*

Drawde: <lekkie rumieńce> [I co ja mam teraz zrobić? Jeden nieprzytomny, ten Felix i ten Naruto... spokojnie Drawde niech ci te głupie scenariusze do głowy nie napływają...]

Naruto · Usser

<siedzi po turecku na ziemi><trzyma sie za głowe>To bolało....

Felix · Usser

To jak Drawde?
Wyjdziesz z tego pokoju?

Edward · *Administrator*

Drawde: <wstała, lekko odchyliła drzwi i wychyliła głowę> Niby po co...? <kropelka> <spojrzała się na Naruto> Znowu ty...?

Naruto · Usser

Co to miało znaczyć!!