Lodowa Komnata (W górze)

Edward · *Administrator*

Drawde: <przeniosła się do pozycji siedzącej> Au... <chwyciła się za ramie> <Ban Kai minęło i po chwili też miecz w formie Shi Kai znikł>

Rad · Usser

<trzyma ręce w bardoz małej odległości od jej ramienia>
<zaczął leczyć jej ramię> To powinienem móc uleczyć.

Edward · *Administrator*

Drawde: Ta... dzieki... <rozgląda się> [Nie ma już ani śladu po ich energi.]

Rad · Usser

<nasilił leczenie> [Nie czuje ich energii. Gdzie oni się podziali?]

Edward · *Administrator*

Drawde: Heh... nie wygląda to ciekawie... <poczuła ukłucie w sercu> <szeroko oczy> [Uh... znowu?!]

Rad · Usser

Drawde! Co ci jest!?
<zaleczył już jej ramię>

Edward · *Administrator*

Drawde: <na twarzy pojawiła się [link widoczny dla zalogowanych]> [Co jest...?]

Rad · Usser

[Co z nią jest?] <patrzy na Drawde i maskę>

Edward · *Administrator*

Drawde: Yhyhyhyhyhy. <nieco zmutowany głos, więcej drgań słychać> <oko po stronie maski ma czarne białko>

Rad · Usser

<odsuną sie od niej pół metra powoli> [Co jest?]

Edward · *Administrator*

Drawde: <w ręku pojawił się miecz> <wstała z opuszczoną głową>

Rad · Usser

<wstał> [Co się z nią dzieje? Czemu tak się zachowuje? I co to za maska?]

Edward · *Administrator*

Drawde: <chwyciła za materiał odchodzacy z rękojęścia i rzuciła równo poziomo mieczem w niego> *uśmieszek* <kolor tęczówki za maską zmienił na żółty>

Rad · Usser

<zasłonił sie swoim mieczem>
(Zrób stop action, bo musze konczyć.)

Edward · *Administrator*

[XStop ActionX]

(W tym momencie bym chętnie napisał Continu...)

Rad · Usser

(No to proszę cie bardzo.)

Edward · *Administrator*

(Nie jestem na tyle wredny : P i tak bym zrobił jakiś element nie pasujący : P)

Rad · Usser

[Co się z nią dzieje? Jeden z Espada coś jej zrobił. Czy to możliwe, ze oni uciekli, bo po prostu moga nia kontrolować?]

Edward · *Administrator*

Drawde: Hej ty... dokładnie wiem co myślisz. <mroczny hihot hollow Ichigo> Espada tutaj nie ma nic do rzeczy, bo to ja jestem prawowitym właścicielem tego ciała. <lekko rozstawiła nogi i postawa jak Ichigo do Ban Kai> Ban... kai! <podczas słowa "Kai" machnęła dwukrotnie mieczem w Rada robiąc dwie czarno-czerwone fale energii>

Rad · Usser

Cho- <zasłonił się szkrzydłami i powstał wybuch> <dym zaczął opadać>
[Wcale nie jest dobrze.] <skrzydła odsłoniły go>
O co tu chodzi!? Jak to możliwe, że Drawde to nie Drawde!?