Czarny Piach - pozostałości po wodospadzie

Rad · Usser

Rad: <czyta> <w jego stronę leci kula> Hy? <patrzy na kulę> <kula wybucha na nim>
Sebastian: <pojawia się> Po nim.
Rad: Coś mówiłeś?
Sebastian: <obraca się>
Rad: <wisi w powietrzu za Sebastianem>
Sebastian: <patrzy raz na miejsce w, które wystrzelił kulę, a raz na Rad'a> Ale jak ty...?

Rad · Usser

Sebastian: Skoro tak to do zobaczenia. <znikł>
Rad: <staną na ziemi>

Rad · Usser

<poszedł w stronę miasta>

Emi · Usser

Kumiko: <pojawia się ledwo żywa> <siada pod drzewem> [Po co mi była ta walka...]

Emi · Usser

Kumiko: <powoli wstaje> Ał...Głupie rany <idzie gdzieś>

Gość

<przybiegł nad wodospad> <usiadł na brzeg> <strzelił w wodę> Ludzie nie zasługują na życie.

Gość

Dziwne. Nie widziałem go ani przez chwilę. Nie mógł się tak po prostu ulotnić z tej wyspy.
<rozgląda się>

Gość

<wstał> <poszedł w stronę miasta>

Gość

<przyszedł nad wodospad> <położył się pod drzewem>
[Jutro naprawię tą rękę.]
<zasnął>

Satana · Usser

<pojawia się z Anju i związanym Edem>
<szuka w ziemi jakiejs linki>
<kiedy ją znajduje podnosi klape i schodzi do tunelu,za nią Anju>
<zamyka klapę>
<idzie przez korytarz>
<dochodzą do jakiś drzwi>
<na drzwiach są trzy wajchy>
<każdą ustawia inaczej>
<wchodzi do środka>
Anju..połóż go na stole
<Anju kładzie Eda na stole>
<satana go rozwiązuję i przypina jakimiś pasami>
<szuka po pułkach jakiejś mikstury>
Hm..gdzie to było..przecież nie chcemy znowu żeby sytuacja na rynku się powtórzyła...
<bierze jakąś fiolke z czarną miksturą>
<podchodzi do Eda>
<wciera w jego ciało kisturę i trochę wlewa do ust>
Niechaj zło będzie złem...
Niech ON przebudzi się w nim...
Niech moja moc wygra..
A jego wola przegra...
Niech wygra jego wnętrze...
I on się temu nie oprze...
Będzie zawsze zły ...
I wystawi ostre kły...
Niech moja potęga w nim będzie...
I BęDZIEMY SIAć ZłO WSZęDZIE!
<ciało eda zaczeło otaczać się czarną aurą>
To zadziała...

Satana · Usser

Anju...pilnuj go..ja idę załatwić niedogodności...<znika>

Satana · Usser

<Pojawia się w swojej kryjówce>
Anju...Teraz tyle sie dzieje...Drzewa chodzą...jeziora wyparowują...Dzieci jeżdżą na tygrysach...Normalnie nie da się znieść...A co z Edem?
Anju:śpi jak kamień <-.->
Cóż to ja przez ten czas podszkolę się...
<siada na jakimś krześle i czyta książkę magi>

Rad · Usser

Gość

Rad · Usser

<wygrzebuje się cały z ziemi>
Ach... Nareszcie żywy.
Hy? <spogląda na Vash'a> To ty!? Wysłąli za mną w pogoń cyborga!?

Gość

<wyjął z płąszczu metalową protezę i przykręcił do ramienia>
<wycelował pistolet w Rad'a> Nie cierpie jak mnie nazywają cyborgiem.
<wstał> <dalej celuje w Rad'a>

Rad · Usser

<wyjął Soul Finder'a> Widzę, że teraz wszyscy idą na przód.
<wycelował w Vash'a>

Satana · Usser

(W kryjówce)
Słyszysz Anju?...
Chyba będzie ciekawie...
<za pomocą magii tworzy jedną wronę która zamiast oka ma kamere>
<wrona wylatuje na powierzchnie i siada na drzewie>
<Satana wszystko obserwuje z monitora przechwytującego obraz z kamery>

Gość

Czekaj. Skąd wiesz, że mnie wysłali? <zdziwiony>
<dalej celuje w Rad'a>

Rad · Usser

Skąd wiesz, że tu jestem? <zdziwiony>