Drawde House

Rei · Usser

<Podeszła do Rad'a i podniosła drzewko umożliwiając mu wstanie> <Trzyma je i spogląda na górę>

Ewa Zero · Usser

<wyszła z salonu i zaczęła schodzić po schodach> Dobry Wieczór, Rad-kun. *uśmiech*

Rad · Usser

<wstał jakoś> Dzięki Rei. <spojrzął an Rei> *uśmiech* <odwrócił się w stronę Ewy>
Dobry wieczór, Ewa-sama. <jakby lekko się ukłonił> *uśmiech*

Ewa Zero · Usser

Widzę, że mnie poznałeś chociaż wyglądam nieco inaczej, hyhyhy. *uśmiech* Chyba też trochę się zmieniłeś, wyglądasz teraz bardziej przystojnie niż kiedyś. <spojrzała na "drzewko"> [Chyba będzie dużo ludzi.]

Edward · *Administrator*

Drawde: <podeszła do okna w swoim pokoju> [Szkoda tylko, że Eda nie ma i Tamary... heh...] <skierowała wzrok na zdjęcie z Edwardem, które stoi w ramce na szafce> Eh... <łza spłynęła po poliku>

Rei · Usser

Em...Gdzie mogę to postawić ? *Kropelka* <Trzyma drzewo obiema rękami>

Rad · Usser

No cóż. Szczerze to poznałem cię po twojej energii. <obrócił się w stornę Rei>
Emm...

Ewa Zero · Usser

Hmm... w holu trochę za zimno by spędzać święta więc raczej do nie za małego salonu. *uśmiech* Pozwólcie, że ja to zrobię. <po chwili na samym dole drzewa powstały 4 coś podobne do nóg i ono samo zaczęło wchodzić na górę> Hyhyhy. Może opowiecie co się działo gdy mnie nie było? Hmm... w powietrzu wisi dużo miłości, ani krok zrobię i dowiaduje się o czymś nowym. *uśmiech*

Rei · Usser

<Zakłopotana> Em...Nic się takiego poważnego nie zdarzyło prócz paru ataków Espady i Aizena...*Kropelka*

Ewa Zero · Usser

Heh... niestety sama też odczułam to na własnej skórze. <po chwili> *uśmiech* Może chcecie do picia herbatę? Czujcie się jak u siebie. *uśmiech*<zaczęła wchodzić do góy po schodach>

Rad · Usser

<stoi obok Rei> <unika wzroku Ewy> Rei uprzedziła mnie przed odpowiedzią.

Edward · *Administrator*

Drawde: [Hę!? "Czujcie się jak u siebie"!? Eh... nie lubie takich zdań...] <wyszła ze swego pokoju zamykając drzwi i weszła do kuchni szukając czegoś po szafkach>

Rei · Usser

<Weszła po schodach doganiając Ewe> Może przynieść ozdoby na tą choinkę...?

Rad · Usser

Ewa Zero · Usser

Jeśli takie macie było by miło. *uśmiech* <spojrzała na Rada> Hm? O czym myślisz Rad-kun, jeśli można wiedzieć? <weszła do salonu> <spojrzała do kuchni> Nie powinnaś oszczędzać tej ręki?

Edward · *Administrator*

Drawde: Nie traktuj mnie jak "Bachora", dam se rade, nawet jeśli trochę boli... <kropelka> Wszyscy chcą herbate czy ktoś woli co innego? <wyjęła 4 kubki> <rozgląda się za czajnikiem elektronicznym> [Gdzie on?!]

Rad · Usser

To nic takiego. <staną przed wejściem do kuchni> Cześc Drawde.
Mi osobiście obojętnie.

Rei · Usser

<Weszła na górę i stanęła przy ścianie wzywając Rin>

Rin: Słucham

Przynieś to wszystko.

Rin: Nie jestem twoją służącą <-_-> <Zniknęła i po chwili pojawiła się cała w łańcuchach w ręku trzymając pudełko lampek,a telekinezą popakowane bombki> Gdzie położyć ? <-_->

Tam. <Wskazała na miejsce gdzie stoi choinka>

Rin: <-_-> <Poszła tam i na ziemi wszystko delikatnie położyła> Gotowe. I wzywaj mnie gdy będę na prawdę..POTRZEBNA <Znika>

*Kropelki* <Podeszła do Ewy> Ozdoby leżą obok choinki. *Uśmiech* <Spojrzała na Drawde> Mi podobnie,herbata w zupełności wystarczy.

Edward · *Administrator*

Drawde: <na kucka po dolnych szafkach szuka czajnika elektronicznego> [No gdzie go wywiało!?]

Rad · Usser

<podszedł do drzewka i ozdób i ogląda wszystko> Trzeba bedzie to pozawieszać, tak?