Drawde (Room)

Andrew · Usser

Pacjentka leży w stanie ciężkim, obandażowana i podłączona do urządzeń monitorujących.

Nieprzytomna.

Likki: Założyłem room jak dla normalnego chara, ponieważ w sumie chyba ona jest zwykłą postacią. Jak coś, to mnie popraw Ed.

ED: Nie mam w czym cię poprawiać :]

Edward · *Administrator*

Drawde: <ocknęła się> O...oh... <przeniosła się do pozycji siedzącej> Co? Gdzie ja jestem? <rozgląda się> A no tak... to pewnie szpital. <odłączyła od siebie wszystko> Jakim cudem jestem tutaj, a nie u Eda?

Sohe · Usser

Origi: <wszedł> No, no. Czy to nie moją stara uczenica? <usiadł przed nią na podłodze>

Edward · *Administrator*

Drawde: Nie jestem stara... <wkurzony głos> przy okazji witaj Sensei. Rany... moje rany tutaj dużo wolniej się goją niż w Edzie.

Sohe · Usser

Origi: Tal, tak... wiedziałem, że wkońcu staniesz się demonem. I wiedziałem o tym, że masz pieczęć na czole. Ostatni członek klanu Zero jeśli nowy się nie narodzi.

Edward · *Administrator*

Drawde: Nie jestem ostatnia... Ed ma taki sam symbol na czole. Chcesz to możesz sprawdzić... <wstała> Ja ide się przejść i tak mnie nikt nie pozna puki nie spytają jak się nazywam *uśmiech*<wyszła>

Sohe · Usser

Origi: Eh... nie lubisz zatrzymywać się w jednym miejscu na długo co? Nic się nie zmieniłaś... <wyszedł z pokoju>

Rad · Usser

Rad: <wchodzi i kładzie Drawde na łóżku, a potem podczepia do urządzeń medycznych>
Sefarina: <podchodzi do Drawde i ogląda ranę na jej czole>

Eldar: <nagle pojawia się za nimi>

Rad · Usser

Eldar: Przykro mi, ale wy nic tu nie zdziałacie.
Rad: Co masz na myśli?
Eldar: To nie jest zwykła rana. Nawet ja jako bóstwo nie mogę nic tu zdziałać.

Andrew · Usser

<wchodzi za nimi>
Hmm?
<patrzy na Eldara, potem na Drawde, potem na Rada i Sefarinę>
*zdziwiony*

Rad · Usser

Sefarina: On ma racje Rad. Ta pieczęć nie rozwarła się z byle powodu.
<nie odwraca wzroku od pieczęci> To nie zalicza się do sfery medyki.
Rad: Więc co mamy zrobić? *zły* [Co ja robię? Przecież ona skrzywdziła Sohe. Sam już nie wiem.]
Eldar: Co tu się stało jest dla mnie i dla was tajemnicą którą trzeba rozwkiłać.

Rad · Usser

<odwracają się wszyscy>
Rad: Witaj Andrew.

Andrew · Usser

Hmm... czyli nic nie możemy zrobić dla Eda? Coś musi być...
<po chwili>
...może w Bibliotece będzie coś o tym klanie Zero... *myśli*

Rad · Usser

Eldar: Sprawdźcie. <znikł>

Andrew · Usser

Mam pewien pomysł...
<nagle znikł gdzieś>

Edward · *Administrator*

(Ta dla Eda i Drawde xD A GDZIE ZOSTAWILIŚCIE EDA!?)

Rad · Usser

(pytaj się o to Andrew)

Rad: Chwila. Gdzie jest Ed?

Andrew · Usser

Likki: Chyba jesteś tutaj. Razz

<nagle pojawił się za Radem i Sefariną, z mnóstwem książek na rękach>
*dyszy* Uch... to od czego zaczynamy?

Rad · Usser

Sefarina: Jak już zajmiemy się jakąś książka to odkładamy ją na drugi stos.
Rad: Łatwo ci powiedzieć. Ty szybko czytasz.

Edward · *Administrator*

(Nie mam nie tutaj xD zabraliście Drawde a o Edzie zapomnieliśce <gleba> ja nie moge... fun4fun xD)