Czarny Piach - pozostałości po wodospadzie

Emi · Usser

Kumiko: Sam przeszkadzasz...Zastanów się nad sobą. <odchodzi>

Aizen · Usser

metr siedemdziesiąt...? <spojrzał się w wode> <zamyślony> Sam nie wiem... *smutny* <znowu wziął jakiś kamyk i rzucił w wode>

Rad · Usser

Sielncer: A moze chcesz mieć ze 4 metry? <odbija się w wodzię> <poprawia sobie nos> [Kurde. Że też ta mała musiała mi go złamać.]

Aizen · Usser

Nie wiem... <wstał i idzie z lekko schyloną głową w kierunku lasu>

Rad · Usser

Silencer: <patrzy za nim> Jakby co to wymów moje imię a przyjdę. <znikł>

Rad · Usser

Sefarina: <pojawia się> <siada pod jakimś drzewem i patrzy w niebo>

Rad · Usser

Rad: <przychodzi nad wodospad> Tutaj jesteś Sef. Mamy problem.
Sefarina: Hy? <spojrzała na niego> Jaki?
Rad: Coś nie tak jest z balansem na wyspie. waga przechyla się na naszą stronę. Spójrz.
<wyją z kieszeni kulę w której znajdowała się mała waga z dwoma kulami: niebieską znajdującą się niżej i czerwoną znajdującą się wyżej>
Co robimy? <siada obok niej z kulą w ręce>
Sefarina: Nie wiem. <patrzy na wagę>

Rad · Usser

<klepsydra jeszcze bardziej przeciąża się na jasną stronę>
Rad: Cholera! <wstał> Balans zostanie zaraz kompletnie zachwiany.
<z nieba zaczął padać czerwony deszcz>
Sefarina: <wstała> Musimy coś zrobić. Jesteś wyrocznią. Zrób coś!
Rad: Ale balans to coś na prawdę delikatnego. Trzeba by w tym momencie przeciągnąć kogoś potężnego na złą stronę. Nie wiem co robić.

Rad · Usser

Rad: <naokoło niego pojawiają się błyskawice> <patrzy na nie>
AAA!!! System się sypie! Musimy coś zrobić!
Sefarina: To wiem! Tylko co? <naokoło niej pojawiły się takie same błyskawice> Łaaaa!!!

Rad · Usser

Rad: Ja nie chcę teraz iść do zaświatów!
Sefarina: A myślisz, ze ja chcę!? Musimy coś zaraz zrobić! <wyciągnęła z jego kieszeni Rad'a kryształową kulę>

Rad · Usser

<czerwony deszcz pada jeszcze mocniej>
Rad: Co ty kombinujesz1? Nie podchodź za blisko bo zabierzesz mi całą energię!
Sefarina: Stul pysk! <walnęła go pięścią w głowę> <patrzy w kulę>
Rad: <leży na ziemi> <widzi gwiazdy przed oczami>

Rad · Usser

Sefarina: Kogo mamy przeciągnąć na złą stronę!? <patrzy dalej w kulę>
Rad: <wstaje> Nie wiem do cholery! To ty jesteś mądra! <też patrzy w kulę>

Rad · Usser

<czerwony deszcz przestał padać>
Rad i Sefarina: Hy???
Rad: Gdzie do cholery wszyscy się podziali?
Sefarina: Mamy do wyboru albo Emi, albo Drawde albo Sasori'ego albo Kumiko. Mały wybór.
Rad: Ale ciężki! Kto by się nadawał?

Rad · Usser

Rad i Sefarina: <przestali się elektryzować>
Rad; Hy? <patrzy na wagę> Dziwne. Waga wróciła do swojego poprzedniego stanu.
Sefarina: Uff... Nie wiedziałam, ze jak się jest wyrocznią to aż tak można się zdenerwować. <przewróciła się na plecy i leży z rozłożonymi rękami na ziemi> <patrzy w niebo>
Rad: <usiadł na ziemi>

Rad · Usser

Rad: <patrzy na wagę> [To na prawdę dziwne.] <waga znika>
Sefarina: <kładzie obok Rad'a kule>
Rad; <chowa kulę do kieszeni> [Jeśli waga wyrównała szalki. To z jakiego powodu? Kto emanuje takimi uczuciami by aż tak zmieniać zasady wagi?]

Rad · Usser

Rad: Ty rób co chcesz. [Muszę to zbadać gdzie indziej. W miejscu w którym magia i myśli przecinają się.] <idzie w stronę pustyni>

Rad · Usser

Rad: <pojawia się> Akuku.
Sefarina: Łaaaa! Chciałeś, żebym dostała zawału!? <wstaje szybko>

Rad · Usser

Rad: Nie.
Sefarina: <siada po drzewem> No to daj mi chwilę spokoju.
Rad: Jak tam chcesz. <znikł>

Rad · Usser

Rad: <pojawia się> <iskrzy>
Sefarina: <również iskrzy> Co jest do cholery!? Znowu!?
Rad: Tak.
Sefarina: <wstała> Trzeba coś z tym... <nagle skurzyczał się i zamieniłą w dziecko>
łaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!! Co do...!!!???
Rad: <też zamienił się w dziecko> AAA!!!! Co jest!? Czemu tak wyglądamy?
Sefarina: <patrzy na wagę> Teraz jest wyrównana. Nasze moce były za duże i przeciążaliśmy wagę.
Rad: Ale ja nie chce wyglądać jak dziecko!

Rad · Usser

Sefarina: Spoko. przecież jak ktoś przejdzie na złą stronę to wyrówna wagę.
Rad: <spuścił głowę> tylko, ze tu nie ma nikogo takiego kto dał by się namówić.
Sefarina: To straszne!!! Nie chce zostać małą dziewczynką do końca życia!!!